Data: 2003-01-03 14:38:32
Temat: Re: fruktoza
Od: "Kafka" <i...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sadzisz, że moja trzustka oszaleje z powodu jednej łyżeczki cukru?
:-))))))
Nie wiem - wydaje mi sie ze nie popadasz w skrajnosci, wiec moze twa
trzustka nie zwariuje :-).
Ja zas po zjedzeniu lyzeczki cukru mialabym na pewno straszny wyrzut
(zarowno sumienia jak i insuliny), bo cukier mi nie smakuje. Inaczej ma sie
rzecz ze slodkosciami ktore mi smakuja, ale. ...nie bede sie rozpisywac ;-)
> Swoją drogą [OT] to skąd Wy macie takie nicki z jednaj bajki? Hafsa,
Kafka,
> Dieta, Musta :-)))))))))))))))))))))) Mam wrażenie czasem, że to jedna
osoba
> ;-))))))))))))))))))
Hmm, ja nie widze podobienstwa, ale moze nie mam takich zdolnosci
skojarzeniowych jak Ty.
jedyne co jest podobne, to ze wszystkie skladaja sie z 5 liter, a w bajkach
imiona sa roznej dlugosci, np.
smerfetka(9), lasuch(6), papa smerf(10), ciamajda(8) .... itd ;-)
Ale moge ci wyjawic moj nick - kafka to taka mala goraca kawa - bez
smietanki i cukru.
Uwielbiam taka wlasnie i z tego najciezej mi zrezygnowac na Montim (nie
zrezygnowalam narazie).
Pozdr
Kafka
|