Data: 2007-11-06 17:48:57
Temat: Re: fujarka i ja
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JS wrote:
> który jako jedyny w miescie moze mi teoretycznie
> zbadać osad na języku (ten w temacie chmury) ale nie przyjmuje bezpłatnie.
zaraz zaraz, DALEJ masz osad na języku? Mówiłeś że zniknął...
jeśli dalej by się utrzymywał, można podejrzewać że się drożdżaki rozrosły
po terapii antybiotykowej bez osłony nystatyną, co jest normalne u gościa
żywiącego się pepsicolą :D Powinien ładnie zniknąć po witaminie B complex.
Ale takie kombinowanie dopiero po wyeliminowaniu prawdopodobieństwa
boreliozy, o czym piszę, piszę, piszę... a efektów pisania nie widać.
--
www.vegie.pl
|