Data: 2004-05-08 20:01:18
Temat: Re: funkie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:0lanc.2592$GL4.837@fe2.columbus.rr.com...
| "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:c7jbbm$slv$3@nemesis.news.tpi.pl...
| >
| > Dziś oglądając funkię po jednej stronie ogrodu zastanawiałam się, czy to
ta
| > sam, co rośnie po drugiej stronie. Zwątpiłam;-)
|
| I slusznie. Na pewno nie ta sama, chyba ze jest dluzsza od ogrodka.
| Moze najwyzej taka sama? :-)
Wiesz, głównie chodziło mi o to, że na głupich parunastu metrach nie
potrafię wzrokowo spamiętać faktury i kolorów liści:-)
A co do łażenia roślin - pamiętam niegdysiejsze plewienie korzeni topoli z
trawnika. Topola było kilkanaście metrów za płotem. Czy to było to samo
drzewo jeszcze?
Pozdrawiam, Basia.
|