Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości

> >I wszyscy mi mowia, ze nic ciekawego nie zobacze.
>
> rany, to juz brzmi jak jakas obsesja i zazdrosc. z takim nastawieniem to
> moze lepiej nie jedz.

Ja wiem, ja jestem z prowincji, ale Warszawy nie lubię jak mało którego
miasta. Owszem, pod względem sklepów jest super, wszystko można dostać.
Pomijam fakt, że np. w Galerii Mokotów w połowie sklepów są ceny nie na moją
kieszeń, ale to przemilczmy.
Ale poza sklepami to w Warszawie nie ma nic. Nic interesującego oczywiście.
Wiele razy przekonałam się, że to jest po prostu brzydkie miasto. Brudne,
szare, smutne. Żadne inne miasto nie robi na mnie takiego przygnębiającego
wrażenia.
Jadyna naprawdę fajna rzecz w Wawie to metro.

Maja