Data: 2003-02-07 10:35:36
Temat: Re: gestykulacja
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tenax napisał w wiadomości news:b200kp$1dq$1@news.onet.pl...
> racja, ale chodzilo mi raczej o gesty wykonywane odruchowo np.: rozlozone
> rece, gest nakazujacy spokoj, czy mowiacy 'poczekaj moment'...
> nie sa wykonywane zawsze w ten sam sposob, a sa rozumiane jednoznacznie
> to tez gesty umowne?
Jak już wspomniałam, gestykulacja jest mimowolna i towarzyszy mowie. Często
bywa, że gestykulujący nie zdaje sobie z niej sprawy. Czasami jest to dość
komiczne machanie gałęziami, a czasami dyskretne ruchy ręki wspartej np. na
stole.
Gesty umowne zaś są wykorzystywane celowo (można powiedzieć w zamian). Ich
znaczenie musi być powszechnie określone, aby nie pozostały niezrozumiałe.
Często nie jest łatwo rozróżnić gestykulacji właściwej od gestu umownego np.
mówiąc : "pójdzie pan w prawo" i wykonując jednocześnie gest wskazujący.
Jeżeli natomiast wykonamy sam gest wskazujący (bez słowa), to będzie to już
wyraźny gest umowny.
Fajnie jest poobserwować dwie osoby posługujące się różnymi językami.
Przeważają właśnie gesty umowne. A ponieważ ich zasób jest jednak
ograniczony, to robi się komiczna pantomima. ;))
Bacha.
|