Witam !

napisal byl Robert gdym takie cos skrobnal :

> > Smieszni jestescie z tym swoim gettem. To anachronizm i glupota by na
> > wlasne zyczenie w nim siedziec.
>
> Wiesz Andrzeju, mnie to raczej smuci i martwi, takie dobrowolne
> zamykanie się we własnej grupie i nie przejmowanie się innymi. Ja
> pamiętam jak stosunkowo niedawno przewinęła się dyskusja na temat
> postrzegania świata przez osoby głuche. Mnie ta dyskusja bardzo
> wzbogaciła. Pokazała mi jednocześnie jak bardzo nam samym trudno jest
> zrozumieć i poznać samych siebie. I co? Dyskusja nie ma kontynuacji na
> niniejszym forum. Szkoda, naprawdę szkoda.
>
> I z tym niewesołym akcentem pozdrawiam,
> (również głuchych na sensowne argumenty)

Nie wiem co to takiego ? Czemu ?. Ja swietnie zrozumialem to cozes
napisal.
Dziwi mnie ze Twoja rozmowczyni pisze na calkiem inny temat jakby NIC a
NIC nie zrozumiala z tego cos napisal :( Przeciez NIKT nikomu nie
odbiera prawa od gromadzenia sie ale gdzie jak gdzie jak nie na grupie
NEWS'owej jest najlepsze miejsce by powalczyc o CALE srodowisko nawet
jesli akcja dotyczy waskiej grupy jaka jest srodowisko SM'owcow . W
ogole sie dziwie czemu jakos dystroficy nie wpadli na pomysl by poza
grupa dyskutowac i tylko dla siebie jakies Teleprace Polska (serwis,
konkursy, kontakty, wspolpraca,praca, SaSo ( ...) , listke (moderowana
oczywiscie by im ktos sie nie mieszal i np _'kabli'_ na inne listki nie
slal ;-) ) i ... inne takie tam organizowac i ... miec w .... cala
reszte srodowiska ON ;-)

Wracajac do tego cos napisal to faktycznie jest to smutne ze wolimy jak
szczury do swoich nor sie chowac miast jak LUDZIE z podniesionym
czolem, WSPOLNIE przeciwstawiac sie temu wszystkiemu co nam szkodzi, co
'podcina nasze watle skrzydelka", co wyniszcza, nasze slabe nozyny,
watle raczeta, zamglone oczy, jak przez sciane slyszace uszy, ledwo
telepiace sie serca ... Ze jako ludzie w niemocy nie potrafimy sie
wspolnie o siebie zatroszczyc skoro jak na razie :

"NIKT sie o NAS nie troszczy"

:(

pozdrawiam
A.A.