głupie i proste pytanie w sprawie ciast

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-08-01 10:27:00

Temat: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "AgataW" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochani.
Jedno proste pytanie. Jak już zajrzycie do piekarnika i stwierdzicie, ze
ciasto ma dość, to co dalej z temperaturą? Wyłączamy gaz i czekamy bez
otwierania aż piekarnik ostygnie, czy uchylamy drzwiczki a może w rękawicy
szybko wyciągamy ciasto?
Jeżeli zależy to od typu ciast to bardzo Was proszę, napiszcie w skrócie dla
którego jak postępować.To jest dla mnie najbardziej dramatyczny moment...

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-01 10:30:42

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "AgataW" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piekę właśnie "Dziada" i zbliżam się do momentu kulminacyjnego.(w skrócie to
taki a'la piernik)

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 11:01:44

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik AgataW <a...@g...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9k8li0$o8u$...@n...tpi.pl...
> Piekę właśnie "Dziada" i zbliżam się do momentu kulminacyjnego.(w skrócie
to
> taki a'la piernik)
>
> AgataW.
>
>
Tylko nie zostawiaj ciasta w zamkniętym i wyłączonym piekarniku, bo ci się
wysuszy na pieprz!!!
Ja zazwyczaj otwieram do połowy drzwiczki i tam sobie ciasto troche siedzi,
a w ciepełku nie powinno opaść.

Wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 11:23:52

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wknpim <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> wrote in message
news:9k8ocs$eqf$1@news.tpi.pl...
>
> Ja zazwyczaj otwieram do połowy drzwiczki i tam sobie ciasto troche
siedzi,
> a w ciepełku nie powinno opaść.
>

Ja robie tak samo i po jakis 10 minutach dopiero wyciagam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 11:27:00

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "Iwona Malek" <i...@c...at> szukaj wiadomości tego autora

a mozna przepisik na owego Dziada co siedzi w piekarniku

Kaczucha

Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:9k8li0$o8u$1@news.tpi.pl...
> Piekę właśnie "Dziada" i zbliżam się do momentu kulminacyjnego.(w skrócie
to
> taki a'la piernik)
>
> AgataW.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 12:18:16

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "AgataW" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona Malek" <i...@c...at> napisał w wiadomości
news:8IR97.225486$Ob3.6586249@news.chello.at...
> a mozna przepisik na owego Dziada co siedzi w piekarniku

Najpierw formalności. To ciasto pochodzi z archiwum grupy i stanowiło pewną
sezonową atrakcję.

2szkl. mąki
1i 1/2 szklanki cukru
niepełna szkalnka oleju
4jaja
1szklanka posiekanych orzechów
2 duże starte jabłka ( takie przecierane) nie miałam dodałam 2 łyżki musu
jabłkowego ze słoika.
1 i tu problem napisałam głupio w zeszycie "stołowa" łyżeczka ( wsypałam do
ciasta łyżeczkę z czubem) sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kakao.
( dodałam jeszcze troche rodzynek namoczonych i cukier waniliowy.)

Dobrze połaczyć wszystkie składniki w np. malakserze (mikserem) i na koniec
dodać orzechy i rodzynki. Wlać do keksowej formy posmarowanej tłuszczem i
mąką. Piec w 180C przez 40 minut ( a tak w rzeczywistości aż będzie
wyglądało jak piernik i patyczek suchy).
Wyszło bardzo piękne i piernikowe. ( Ostrożnie z proszkiem bo to on chyba
wywołuje u wrażliwych pieczenie)

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 12:26:10

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "AgataW" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "asia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9k8p64$ipa$1@news.tpi.pl...
>
> Wknpim <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> wrote in message
> news:9k8ocs$eqf$1@news.tpi.pl...
> >
> > Ja zazwyczaj otwieram do połowy drzwiczki i tam sobie ciasto troche
> siedzi,
> > a w ciepełku nie powinno opaść.
> >
>
> Ja robie tak samo i po jakis 10 minutach dopiero wyciagam
> Asia

Dzięki dziewczyny tak tez zrobiłam (intuicyjnie czułam że dobrze myślę).
Rozumiem, że każde ciasto bez szczególnego podziału na podgatunki można tak
traktować (serniki i biszkopty, drożdżowce i keksy też) ?

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 12:27:32

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Wknpim <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> wrote in message
> > news:9k8ocs$eqf$1@news.tpi.pl...
> > >
> > > Ja zazwyczaj otwieram do połowy drzwiczki i tam sobie ciasto troche
> > siedzi,
> > > a w ciepełku nie powinno opaść.
> > >
> >
> > Ja robie tak samo i po jakis 10 minutach dopiero wyciagam
> > Asia
>
> Dzięki dziewczyny tak tez zrobiłam (intuicyjnie czułam że dobrze myślę).
> Rozumiem, że każde ciasto bez szczególnego podziału na podgatunki można
tak
> traktować (serniki i biszkopty, drożdżowce i keksy też) ?

Ja właściwie wszystko wyciągam od razu po wyłączeniu piekarnika.
Biszkopt i sernik stygną sobie w formie, keks, babkę, makowiec wyrzucam z
formy na deskę, drobne wypieki kładę na metalową kratkę.
Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby z powodu szybkiego wyjęcia ciasto
"siadło".

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 12:28:07

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "Iwona Malek" <i...@c...at> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:9k8rrm$344$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Iwona Malek" <i...@c...at> napisał w wiadomości
> news:8IR97.225486$Ob3.6586249@news.chello.at...
> > a mozna przepisik na owego Dziada co siedzi w piekarniku
>
> Najpierw formalności. To ciasto pochodzi z archiwum grupy i stanowiło
pewną
> sezonową atrakcję.
>
> 2szkl. mąki
> 1i 1/2 szklanki cukru
> niepełna szkalnka oleju
> 4jaja
> 1szklanka posiekanych orzechów
> 2 duże starte jabłka ( takie przecierane) nie miałam dodałam 2 łyżki musu
> jabłkowego ze słoika.
> 1 i tu problem napisałam głupio w zeszycie "stołowa" łyżeczka ( wsypałam
do
> ciasta łyżeczkę z czubem) sody
> 1 łyżeczka proszku do pieczenia
> 1 łyżeczka cynamonu
> 1 łyżeczka kakao.
> ( dodałam jeszcze troche rodzynek namoczonych i cukier waniliowy.)
>
> Dobrze połaczyć wszystkie składniki w np. malakserze (mikserem) i na
koniec
> dodać orzechy i rodzynki. Wlać do keksowej formy posmarowanej tłuszczem i
> mąką. Piec w 180C przez 40 minut ( a tak w rzeczywistości aż będzie
> wyglądało jak piernik i patyczek suchy).
> Wyszło bardzo piękne i piernikowe. ( Ostrożnie z proszkiem bo to on chyba
> wywołuje u wrażliwych pieczenie)
>
> AgataW.
>
Hmmm brzmi ciekawie, zapisalam sobie i zapewne niedlugo w domku bedzie
pachnialo Dziadem:))))

Kaczucha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-01 12:41:08

Temat: Re: głupie i proste pytanie w sprawie ciast
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik AgataW <a...@g...com.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisała:
> > a mozna przepisik na owego Dziada co siedzi w piekarniku
>
> Najpierw formalności. To ciasto pochodzi z archiwum grupy i stanowiło
> pewną sezonową atrakcję.
>
> 2szkl. mąki
> 1i 1/2 szklanki cukru
> niepełna szkalnka oleju
> 4jaja
> 1szklanka posiekanych orzechów
> 2 duże starte jabłka ( takie przecierane) nie miałam dodałam 2 łyżki musu
> jabłkowego ze słoika.
> 1 i tu problem napisałam głupio w zeszycie "stołowa" łyżeczka ( wsypałam do
> ciasta łyżeczkę z czubem) sody
> 1 łyżeczka proszku do pieczenia
> 1 łyżeczka cynamonu
> 1 łyżeczka kakao.
> ( dodałam jeszcze troche rodzynek namoczonych i cukier waniliowy.)

A mnie sie te skladniki kojarza z ciastem o nazwie Salceson.
Natomiast Dziad kojarzy mi sie z ciastem, w sklad ktorego wchodza
gotowane lub pieczone buraki cukrowe...

Pozdrawiam
Lilla