gniazdko+wyłącznik
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-12-05 12:08:23
Temat: Re: gniazdko+wyłącznikOd: Dominik & Co <D...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Michał T napisał(a):
> Ramka odpada- wogóle mi się to nie podoba.Chyba że jakaś mała i mały
> klawisz+małe gniazdko.Byleby nie standardowe gniazdko+włącznik wepchany w
> tą gigaramę.
Ramki chyba z założenia są na mniejsze gniazdka/włączniki. W każdym razie
te, gdzie puszki w ścianie przylegają do siebie.
Chyba najlepiej zobaczyć na żywo, co Ci się spodoba.
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
RP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2006-12-05 14:03:25
Temat: Re: gniazdko+wyłącznikOd: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Michał T <l...@N...pl> wrote:
> Jak mi się znudzi to rozwiązanie to będę musiał skuwać
> płytki.....
Jednej rzeczy nie rozumiem - dlaczego nie możesz olać widzimisia
glazurnika i wsadzić tam normalnego gniazdka, bez wyłącznika
który szczerze mówiąc będzie tam kompletnie bez sensu i
absolutnie niczemu nie będzie służył? Z wątku mi wynika, że
szukasz gniazdka zblokowanego z wyłącznikiem w jeden moduł, czyli
jak rozumiem masz tam wsadzoną jedną puszkę, czy tak? Dlaczego
nie machnąć więc w nią normalnego łazienkowego gniazdka i
zapomnieć o sprawie?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-12-05 14:18:24
Temat: Re: gniazdko+wyłącznikOd: Michał Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 12/5/2006 3:03 PM, Jarek P. napisał(a):
> Jednej rzeczy nie rozumiem - dlaczego nie możesz olać widzimisia
> glazurnika
Glazurnika? Żony, kochany, żony! Olać widzimisię żony? To se ne da. :-)
> i wsadzić tam normalnego gniazdka, bez wyłącznika
> który szczerze mówiąc będzie tam kompletnie bez sensu i
> absolutnie niczemu nie będzie służył? [...]
Jak to niczemu? Ma zapalać lampkę nad lustrem.
Michał
--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-12-05 14:40:32
Temat: Re: gniazdko+wyłącznikOd: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Michał Sobkowski <m...@f...adres.invalid> wrote:
> Glazurnika? Żony, kochany, żony! Olać widzimisię żony? To se ne
> da.
[...]
> Jak to niczemu? Ma zapalać lampkę nad lustrem.
OK, autopiętno zatem (wiem, grupa od piętnowania piętro wyżej) za
wybiórcze czytanie, wyszło mi, że to ma być gniazdko z
wyłącznikiem tegoż gniazdka i że to wymysł glazurnika jedynie :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-12-05 14:46:05
Temat: Re: gniazdko+wyłącznikOd: Michał Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 12/5/2006 3:40 PM, Jarek P. napisał(a):
> OK, autopiętno zatem (wiem, grupa od piętnowania piętro wyżej) za
Autopiętno jest zawsze mile widziane na każdej grupie. :-)
Michał
--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-12-06 06:22:39
Temat: Re: gniazdko+wyłącznikOd: "Michał T" <l...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Autopiętno jest zawsze mile widziane na każdej grupie. :-)
(...) Skończyło się na ramce i dwóch 'wkładach' -gniazdko+włącznik,miałem
nadzieję,że tego uniknę ale prace remontowe postępują i trzeba było kupić
tego dziwoląga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |