Data: 2002-08-01 13:30:33
Temat: Re: gorsze od kotow i psow :((
Od: Pozytyfka <j...@c...freeland.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna Chiger wrote:
> Może nie aż tak, ale coś w tym jest. Zawsze pytam (zanim dziecina
> wyrządzi dużą szkodę) "pilnujecie dzieci sami, czy zwalacie na mnie?"
> Jakoś nikt jeszcze nie odważył sie zwalic na mnie ;-)
>
> Krycha&Co(ty)
Cos mi szkapa sie zepsula i nie widze wiekszoscoi postow ale i tak dzieki za
wsparcie duchowe;)
niektorzy rodzice to... echh szkoda mowic. a rozyczke kochalam bo byla moja
pierwsza
cos wogole mam ostatnio pecha ;)
na jesien posadze nastepna - to juz nie to ale tyz bedzie piekna
pozdrawiam
JOanna
|