Strona główna Grupy pl.rec.ogrody gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-06-13 07:59:28

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger napisał(a):

> A jak dywan z gajowca?
> http://krycha.kofeina.net/wiosna2006/_thumbs/dywan%2
0z%20gajowca.jpg.html
Piękny, a i sciezki jakie ładne. Ja robię z łupka, został mi po budowie
oczka


--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
http://www.keja.com.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-06-13 12:27:57

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Anna Judycka Fajok <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna Chiger napisał:

> Inne zdjęcia wiosenne: http://krycha.kofeina.net/wiosna2006/

Hejki,
wg mnie to zdjęcie jest najładniejsze:
http://krycha.kofeina.net/wiosna2006/_thumbs/mala%20
i%20duza1.jpg.html

kiedyś, 100 lat temu też miałam myszki (szkoda że obowiązki każą mi
wyrastać z takich przyjemnośći), powiedz jak się mają kotki do tych
myszek (żyja w zgodzie?)
a żeby było na temat: piękny ogród (i kociska)

pzdr, Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-06-13 12:46:28

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Anna Judycka Fajok wrote:

> kiedyś, 100 lat temu też miałam myszki (szkoda że obowiązki każą mi
> wyrastać z takich przyjemnośći),

Mam odwrotnie - teraz nikt mi nie może zabronić trzymania różnych
zwierzaków :)

> powiedz jak się mają kotki do tych
> myszek (żyja w zgodzie?)

Myszy to telewizor dla kotów - potrafią siedzieć z nosem przy szybie
i obserwować. Kiedyś uciekła mi mała myszka i kot Filip przyniósł
ją całą i zdrową, nawet nie bardzo oplutą. Dorosły mysz żył na wolności
ok. tygodnia, aż zauważyłam go na kuchence. Koci próbowali wcześniej
powiedzieć mi o uciekinierze, ale byłam za głupia, żeby zrozumieć ;)

> a żeby było na temat: piękny ogród (i kociska)

Dziękuję, a kotom komplementy przekażę :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-06-13 16:46:12

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Dobranoc <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:
> Basia Kulesz wrote:
>>
>> I muszę przyznać, że najbardziej mi się spodobało zdjęcie kwitnącej
>> nalewki:)))))
>
> :)) Jak produkt finalny tez się może podobać.

A ile trzeba mieć produnktu wyjściowego żeby otrzymać poł litra produktu
końcowego ?

Moje kwitnące nalewki są jeszcze małe i obawiam się, że kolejny rok będę
musiała się obejść smakiem :(

Pozdrawiam
Baśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-06-13 17:56:57

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: "Crimson" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "basia" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e6ll0j$7pm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> śliczności :)
> pozazdrościć

Będziemy mieli takie same ;)

-cr-


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-06-13 18:20:16

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dobranoc" napisała:
> A ile trzeba mieć produnktu wyjściowego żeby otrzymać poł litra produktu
> końcowego ?
>

Tu znajdziesz proporcje, wypróbowane :-))
http://tabaza.sapijaszko.net/modules.php?name=Recipe
s&action=viewrecipe&recipeid=36

Pozdrowienia
--
Jerzy Wierzchnicki
http://ogrodniczek.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-06-13 18:56:21

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Dobranoc <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy Wierzchnicki wrote:
>
> Tu znajdziesz proporcje, wypróbowane :-))
> http://tabaza.sapijaszko.net/modules.php?name=Recipe
s&action=viewrecipe&recipeid=36
No to kicha :( Jak zbiorę 25dkg produktu wyjściowego to będzie sukces.
Pozostaje mi nadzieja na jesienne kwitnienie ;)

Pozdrawiam
Baśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-06-14 08:35:15

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dobranoc wrote:
>>>
>>> I muszę przyznać, że najbardziej mi się spodobało zdjęcie kwitnącej
>>> nalewki:)))))
>>
>> :)) Jak produkt finalny tez się może podobać.
>
> A ile trzeba mieć produnktu wyjściowego żeby otrzymać poł litra produktu
> końcowego ?

Alkoholu dajesz tyle, żeby owoce były przykryte. Do przykrycia półlitrem
nie potrzeba chyba wielu owoców.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-06-14 19:57:47

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 14 Jun 2006 10:35:15 +0200, Krystyna Chiger napisał(a):

> Dobranoc wrote:
>>>>
>>>> I muszę przyznać, że najbardziej mi się spodobało zdjęcie kwitnącej
>>>> nalewki:)))))
>>>
>>> :)) Jak produkt finalny tez się może podobać.
>>
>> A ile trzeba mieć produnktu wyjściowego żeby otrzymać poł litra produktu
>> końcowego ?
>
> Alkoholu dajesz tyle, żeby owoce były przykryte. Do przykrycia półlitrem
> nie potrzeba chyba wielu owoców.


No to Basiu jazda będzie:)
Znam ogród wart, gdzie pigwowce rodzą obficie i owoce zalegają potem między
irysami, wart grzechu jednak nie z powodu owoców;)
Wystarczy się wprosić:)))


Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-06-14 20:59:32

Temat: Re: gracowanie - obiecane zdjęcia i nie tylko ;)
Od: Dobranoc <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:
> Dnia Wed, 14 Jun 2006 10:35:15 +0200, Krystyna Chiger napisał(a):

> No to Basiu jazda będzie:)
> Znam ogród wart, gdzie pigwowce rodzą obficie i owoce zalegają potem między
> irysami, wart grzechu jednak nie z powodu owoców;)
> Wystarczy się wprosić:)))

Każdy powod jest dobry :)
Zatem wproszę się w porze pigwowcobrania :)

Pozdrawiam
Baśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Fusilade bezpieczny?
cytruna z pestki
DLA TYCH, KTÓRZY...
Tuberoza
drzewko iglaste?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »