Data: 2004-07-22 20:20:32
Temat: Re: (here, without you, baby)
Od: "Redart" <r...@w...op.to.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "nawrocki" <nawrocki@[cut this]blog.pl> napisał w wiadomości
news:cdoqj0$nj0$1@news.onet.pl...
> I ostatnia rzecz: mój stosunek do prostytutek jest czysto przedmiotowy -
są
> one dla mnie tym samym, czym są one dla siebie - towarem na sprzedaż.
Z tego co piszesz, to Twój stosunek do KOBIET jest przedmiotowy.
Nie znaczy to, że traktujesz je z góry czy się wywyższasz.
To znaczy, że z góry zakładasz, iż kobieta nie jest dla Ciebie dobrym
partnerem emocjonalnym. Lgniesz bardzo silnie do wizerunków
fizycznych, a potrzeby emocjonalne gdzieś głęboko chowasz
- tak jakby one nie były przeznaczone dla kobiet, jakbyś
nie uważał kobiety za kogoś, przed kimś mógłbyś się obnażyć.
Temat głębokiego kontaktu emocjonalego z kobietą jest
u ciebie w sferze jeszcze większej fantazji, niż kontaktu cielesnego.
Mowisz: "lubię pofantazjować o seksie z modelką", a gdzieś
wewnątrz aż boisz się przyznać do tego, że naprawdę
marzysz o głębokim połączeniu spraw seksualnych z emocjonalnymi.
Wydaje Ci się, że Twoje emocje są zbyt "nieludzkie",
by można z nimi wychodzić do drugiego człowieka ?
Zbyt niedoskonałe ?
|