Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "bigda" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: historie komunikacyjne cd..
Date: Fri, 2 Jul 2004 16:51:02 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 34
Message-ID: <cc43pm$lg6$1@inews.gazeta.pl>
References: <PEfFc.160907$vP.141107@news.chello.at> <cc412k$9rl$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat1.udn.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1088787062 22022 172.20.26.237 (2 Jul 2004 16:51:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 2 Jul 2004 16:51:02 +0000 (UTC)
X-User: bigda
X-Forwarded-For: 172.20.6.62
X-Remote-IP: nat1.udn.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:277248
Ukryj nagłówki
Pewien człowiek opowiedzaił mi dziś swoje spostrzeżenie komunikacyjne. A
trzeba Wam wiedzieć, ze ejst to rosły blondyn i dość barczysty. Jechał
autobusem nocnym, gdzie spotyka się nocne gnomy i pokraki w sile, jakiej nie
sposób znaleźć za dnia. Jechał z dziewczyną. Trochę psnkówą, trochę
niewiadomo co. Krótkie czarne włosy, bardzo łsdna. Niezła cholera z niej
bywa, ale bsytry z niej obserwator i lubi się przyglądać ludziom. Właśnie
przedwcześie skończyli imprezę, więc wracali do wynajętego mieszkania
dokończyć ją we dwoje. Prąd czekał w lodówce, więc kupili colę. Wiadomo, na
przepojkę. Po imprezie dziewczyna nie potrafiła już utrzymać pionowej
pozycji, więc chłopak podtrzymywał ją ramieniem. Dziewczyna gapiła się w
okno, bo zobaczyła tam faceta (facet odbijał się w szybie). Wrednie i
bezceremonialnie przyglądał się im z fotela po przeciwnej stronie przejścia.
Dziewczyna jest jajcarą, wiec rozpoczęła swój komentarz nie odrywajac wzroku
z odbicia faceta. "popatrz - mówi do chłopaka - tamten z drugiej stronysiedzi
i gapi się na mnie. Nawet powieka mu nie drgnei. W ogóle jest jakiś sztywny.
Jakby smutny. (dziewczyna ma zacięcie psychologiczne). Pewnie rzuciała go
kobieta. Może była podobna do mnie i mu ją przypominam. Tak, chyba przeżywa
teraz to rozstanie. Boże, całkiem przystojny facet. I wygląda na miłego.
Czemu ona go rzuciła? - Dziewczyna ma dużą empatię, więc pod wrażeniem
dokonanych spostrzeżeń aż wbiła chłopakowi swoje paznokcie pomalowane
ciemnobrązowym matowym lakierem, ze wzorkiem". Szkoda jej go byo, więc nie
odwracała głowy od szyby i mówiła cicho, monotonnie, bez mimiki, żeby nie
zorientował się, że mówi o nim. W końcu autobus dojechał do ich przystanku.
Więc wysiedli. Dziewczyna pocałowała chłopaka ipowiedziała: "Ja cię nigdy tak
nie załatwie". Zadowoleni z życia złapali się za rękę i powędrowali do
ciepłego i cichego mieszkanka, aby dać sobie dowody miłości. Ona i on, a
pomiędzy nimi torba z dwulitrową Colą.
Bigda
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|