Data: 2004-09-02 00:01:47
Temat: Re: homoseksualizm ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun; <7...@n...onet.pl> :
> To bardzo dobre pytanie - na czym polega dziedziczność
> ukierunkowania popędu płciowego!
> Najprawdopodobniej jednak nie chodzi tu po prostu o skłonność
> do 'określonego wyglądu' partnera.
Ale nie ma innych czynników [opisu], które dadzą się wyizolować i
przypisać jednoznacznie do określonych płci - płeć współczesnie jest
definiowana poprzez role społeczne, a próby definiowania fizjologicznego
są delikatnie mówiąc ględzeniem o niczym. Ja to nawet sceptyczny jestem
w stosunku do pomysłu na przekazywanie genetyczne preferencji co do
fizyczności partnera. Ale niech sobie lepiej zostanie "genetycznie", bo
to jest na rękę i homoseksualistom i hetero. ;)
> Zauważ, że np.: zdolność do rozwoju mowy mamy zapisaną w genach
Nie mamy. :) Mamy możliwość, choć gwoli ścisłości składa się na nią
potencjał mózgu i wielowariantowość stanów narządu mowy [samej głośni,
jak również mięśni klatki piersiowej, przepony, gardła, języka i ust].
Założę się, że gdyby małpie [małej[ przeszczepić głośnię, to też by
gadała. ;) Gdyby nie głośnia, to mielibyśmy możliwość wydawania dźwieków
jak kot, czy pies [modulacja + wysokość].
> można wskazać bardzo precyzyjnie struktury mózgu
> które realizują różne aspekty mowy.
Ale post factum - czyli znów - potencjał i odpowiednie połączenia do
mięśni, czy innych struktur wewnątrz mózgu.
> Jednak realizacja - rozwój mowy potrzebuje określonych
> bodźców środowiskowych w określonych momentach życia.
To mamy tę zdolność, czy nie? ;)
> Ukierunkowanie popędu jest także realizowane poprzez
> interakcję czynników genetycznych i środowiskowych.
Tia, tylko nikogo nie interesuje wpływ genów na to, że kogoś "swędzi"
fujara, ale to gdzie ją "zamoczy". ;) Jak facet ma wybujały popęd, to i
świnię zerżnie. :)
> W tej chwili trwa zasadniczy spór dotyczący tego
> po co nam w populacji 'geny' zwiększające szansę
> homoseksualizmu - co dają nam w formie latentnej - gdy
> nie ujawniają się całkowicie, i czego dotyczy to dziedziczenie.
> Wskazuje się na pewne wzorce funkcji poznawczych i emocjonalnych.
No i dobrze - wierzcie sobie w te geny. Tak będzie zdrowiej. ;)
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
|