Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Filip Sielimowicz" <sielim@wyrzucic_wp.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: homoseksualizm - grupy wsparcia
Date: Wed, 17 Mar 2004 18:24:07 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 75
Message-ID: <c3a1jo$2jr$1@inews.gazeta.pl>
References: <c37aao$bm0$1@inews.gazeta.pl> <5...@n...onet.pl>
<c37gjj$5hk$1@inews.gazeta.pl> <c394i8$bq6$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c39n6n$iod$1@inews.gazeta.pl> <c39rjd$i9g$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: host-217-172-237-50.gdynia.mm.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1079544248 2683 217.172.237.50 (17 Mar 2004 17:24:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Mar 2004 17:24:08 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-User: sielim
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:262257
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:c39rjd$i9g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A. "Homoseksualisto, jeśli masz problem ze swoim homoseksualizmem,
> > to zgłoś się do nas, my razem z Tobą fachowo się temu przyjrzymy."
> >
> > Drugie jest takie:
> > B. "Homoseksualisto, jesteś chorym grzesznikiem, powinieneś się leczyć".
> >
> > W związku z tym, że podejście B jest zbyt rażące, dokonuje się jego
> transformacji,
> > tak, by wyglądało, jak A. Wychodzi więc tak:
> >
> > B1. "Homoseksualisto, jeśli już zauważyłeś, że twój homoseksualizm jest
> problemem,
> > to zgłoś się do nas, my fachowo wyleczymy Cię z homoseksualizmu".
> > Rozumiesz to ?
>
> Oczywisce ze rozumiem.
No to gucio. Czy rozumiesz też, że promowane tutaj wcześniej strony właśnie
stosują DOKŁADNIE punkt B1 ?
> Rzecz w tym, moim zdaniem -jak pisalem-
> w wielu przypadkach homoseksualizm to wynik pewnego "zamieszania w
> srodowisku", zaburzenie,
> a nie 3-cia plec. Np. czesc osob jest niepewnych swojej orientacji.
> Czesc osob ulegla uwiedzeniu ...
[duży ciach ...]
Ależ nikt tu nie twierdzi, że jest inaczej. Właśnie o to chodzi: homoseksualizm
homoseksualizmowi nierówny.
Tylko znów mam wrażenie, że się rozmywamy w temacie. Przydałoby się skupić.
A więc:
Homoseksualizm to termin medyczny, pęd płciowy do tej samej płci. Kropka.
Czymś innym zaś są wszelkie zjawiska kulturowo-społeczne które dzisiaj łączy
się z homoseksualizmem. W szczególności: czym innym jest "homoseksualizm",
czym innym jest "środowisko homoseksualistów" a czymś jeszcze innym
jest "patologia", "uwiedzenie", "wykorzystywanie seksualne". Między tymi
pojęciami zachodzą różne realacje. W szczególności prawdziwe jest zdanie:
"środowisko homoseksualistów jest wyjątkowo nasycone patologiami".
Istnieje korelacja. Nie ma tu jednak jeszcze żadnych przesłanek do prowadzenia
wnioskowań przyczynowo-skutkowych. W szczególności niepoprawne jest
utożsamianie tych wszystkich pojęć, a wielu ludziom/środowiskom takie stawianie
sprawy jest na rękę, bo jest proste i pozwala złożoność życia zamykać w
czarno-białych ramach. Ale, jeśli ktoś naprawdę chce się podejmować trudnych
kwestii i rozwiązywać problemy, to musi być PRECYZYJNY. Inaczej właśnie
dochodzi do takich absurdalnych wnioskowań: "sposobem na patologię w środowisku
homoseksualistów jest leczenie z homoseksualizmu". A to jest właśnie bzdura.
Pominięcie właściwych przyczyn patologii. A tymi są nietolerancja i izolacja.
Gdyby tu chodziło tylko o izolację doroslych homoseksualistów to nie byłoby
tylu problemów. Problem jest zaś w tym, że ta izolacja jest bardzo głęboka, ma
miejsce już w rodzinie i na podwórku, gdzie rodzice natchnieni pieknymi ideami
piętnują własne lub cudze "zboczone" dzieci i taki sposób "na odszczepieńca"
wpajają innym swoim dzieciom. Rozumiesz ?
To nie homoseksualizm jest przyczyną patologii w środowiskach homoseksualistów,
ale ich izolacja, wyrzucanie z ram społecznych, wpajanie od dzieciństwa poczucia
winy i grzechu (także dzieciom, które nie są wcale homoseksualne, ale dopiero w
tych środowiskach znajdują względne oparcie). Brak akceptacji dziecka.
BRAK AKCEPTACJI.
I konkludując: ten "drobny" brak precyzji, który widać na zamieszczonych wcześniej
stronach powoduje, że w dalszym ciągu mamy tam do czynienia z BRAKIEM
AKCEPTACJI. Jest on dość dobrze zamaskowany, ale istnieje tam bez wątpienia.
Niestety też, na skutek pogłębionych napięć obecnie pojęcie "akceptacji
homoseksualizmu" kojarzy się z "akceptacją patologii". Tylko mi teraz powiedz:
kto tu na tej grupie promuje takie utożsamianie tych dwóch kwestii ?
Kto tu wrzucił już "przy okazji" teksty o masochizmie i pedofilstwie ?
W przypadku podanych wcześniej stron nie jest to zresztą "brak precyzji".
Jest to świadome zastępowanie drugiego człowieka prostą ideą.
Idealizm w miejsce humanizmu.
Bo człowiek jest profanum.
|