Hmmm..., te wanny akrylowe, które ja ogladałem zazwyczaj składały się z
deski paździerzowej czy tam innej zatopionej w dnie dla uzyskania sztywności
formy, miski z laminatu (chyba włókno szklane z żywicą) oraz powłoki z
akrylu wewnątrz wanny natryskniętej lub w inny sposób nałożonej.
Ma mój rozm to jest właśnie wanna akrylowa, innych nie widziałem. Cena wanny
zależy od: producenta, formy (kstałt, wzornictwo) oraz grubości powłoki
akrylowej. Powłoka akrylowa może mieć 2mm a widziałem takie co miały 6 i
8mm, różnica w cenie była znaczna. Wanna akrylowa jest fajna, bo cieplejsza
od emaliowanej. O wannę taką trzeba dbać, bo jest narażona na rysy od drobin
piasku lub innych przypadkowych zarysowań. W tych rysach i otarciach łatwo
gromadzi się brud i nieładnie wygląda. Rysy na wannie akrylowej można łatwo
usuwać i spolerować środkami polerskimi do lakierów sam. W ten sposób można
"regenerować" wannę poprzez ścieranie akrylu i przez to wanny z warstwą 6mm
akrylu są droższe od takich co to mają go 2mm.
Brzegi wanien nie są zawsze wyprofilowane do wewnątrz wanny i w różny sposób
wykonuje się wykończenia. Albo z płytek, z listew lub "artystycznie"
silikonem.
Po schodzeniu okolicznych sklepów, hurtowni i zasięgnięciu opinnu
użytkowników wanien akrylowych kupiłem fajną emaliowaną z Olkusza i do tego
dopasowany sarkofag ze styropianu innej firmy. Emalia to tworzywo trwałe,
chociaż trzeba uważać żeby przypadkiem nie obić. Cenowo przystępne i jak się
ma fantazję to można raz na kilka lat wymienić. Jest solidnie osadzona ale
nie ma problemu aby ja wyciągnąć i to bez demontażu nawet jednej płytki.
Swoją montowałem wpuszczając cały sarkofag w podłogę i po zrobieniu wylewki
dno wanny jest */- na poziomie podłogi, natomiast brzeg wanny jest 45 cm od
podłogi. Brak efektu "schodka" przy wchodzeniu i wychodzeniu z wanny.

P