Data: 2007-03-31 21:05:29
Temat: Re: ...i jeszcze dwa wątpliwej przyszłości świerki...
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:eum3j1$ncn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>W wiadomości news:026a.0000005b.460e460a@newsgate.onet.pl Użytkownik
> <n...@o...pl> napisał(a):
>>
>> Drugi świerk "wysrebrzany" stał przez zimę na zewnątrz. Nie gubi
>> igieł, ale podczas przesadzania zauważyłem, że korzonków to ma on
>> bardzo, bardzo niwiele. Był jesienią wykopany z plantacji.
>> Oczywiście podsypałem dobrą glebą zmieszaną z nawozem do iglaków,
>> ale teraz nie wiem, czy lepiej obficie podlewać, czy raczej co kilka
>> dni?
>>
> Hejka. Podlewaj obficie co kilka dni. :-) Gdy przesadzane są rośliny z
> gołym korzeniem należy unikać kontaktu nawozów z ich uszkodzonym systemem
> korzeniowym.
Oczywiście.
Jak nie ma korzeni, to i tak nawozu nie wykorzysta. Po drugie, to duże
stężenie nawozu może uszkodzić odrastające delikatne korzonki. Taki świerk z
mocno uszkodzonym systemem korzeniowym posadził bym do doniczki i postawił w
cieniu. Na słońcu ma niewielkie szanse na przeżycie. Pomóc mógłby jeszcze
oprysk nawozem Agroleaf fosforowy, ale najmniejsze opakowanie 2 kg kosztuje
ponad 40 zł.
http://www.vitroflora.com.pl/page.php?cat=338&lang=0
Jak masz większy ogród, to można tym opryskać wszystko co ma trochę
zielonego. Teraz, mimo ciepłego dnia ziemia jest jeszcze zimna i
przyswajanie fosforu z gleby jest prawie zerowe. Fosfor w Agrolefie jest
tego rodzaju, że wchłonięty przez liście/igły wędruje do korzeni i stymuluje
ich rozwój.
Pozdrawiam
Leszek
www.ogrodniczy.eu
|