Data: 2003-04-06 18:50:52
Temat: Re: i stało sie- polityka prorodzinna mojej byłej firmy :-(((
Od: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Sent: Wednesday, April 02, 2003 5:10 PM
Subject: Re: i stało sie- polityka prorodzinna mojej byłej firmy :-(((
> Użytkownik "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl> napisał
>
> > Swoją drogą zastanawia mnie bardzo fakt jak Oni sobie
> wyobrażają, że
> > czteromiesięczne dziceko zostawi się w domu??? IMO nie ma
> szans, choć wiem,
> > że tak niektórzy robią, bo muszą/ chcą.
>
> Jacy "Oni" ?
> To jakaś spiskowa teoria dziejów, czy co ?
Chodzi o polityków naszych wspaniałych, którzy uchwalają różne ciekawe, a
nawet coraz ciekawsze ustawy.
>
> A wracając do Twojego pytania ... dłuższy urlop macierzyński
> był w Polsce tylko przez "chwilę" ... przez całe lata
> obowiązywał właśnie w takim wymiarze jaki jest teraz ... i
> jakoś się dało (tzn. nasze matki nas wychowały na takim
> urlopie ;-)
Wiem, był nawet o miesiąc krótszy, ale też czasy były troszkę inne.
>
> Żeby nie było niedomówień - też bym wolała, żeby
> macierzyński był dłuższy (nawet baaardzo długi) bo to na
> pewno jest lepsze do dziecka (jak jest z nim matka) jak i
> dla matki (gdy ma pewną pensje przez dłuższy czas) - ale nie
> kruszmy kopii, że to taka niesamowita tragedia bo tak było
> _prawie_cały_czas_ (tylko, że do dobrego to się człowiek
> baaadzo szybko przyzwyczaja ;-)))
>
Niby było cały czas, ale kiedyś panował model tradycyjny rodziny, a teraz
nowoczesny i bardzo one się od siebie różnią. Nie znaczy to, że chcę wracać
do poprzednich czasów, ale wkurza mnie fakt, że politycy prowadzą niby
politykę prorodzinną a tak na prawdę to tylko słowa.
Nie kruszę kopii, bo cóż ja mogę :) ale chętnie posiedziałoby się dłużej z
Maluchem :)
Zresztą od czego ma się głowę - trzeba coś mądrego wymyślić i już :) Ja mam
już swoje pomysły i postaram się je zrealizować :)
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
gg. 1355764
|