Data: 2002-04-15 17:56:36
Temat: Re: ignorancja
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bazyl" <szwed@poczta onet.pl>
> od samego poczatku staralem się być mily, pomocny i czynic tak jak
chciałbym
> aby mi czyniono: Wielokrotnie zapraszalem kolezanki, panny z biura na
> obiad, do kina itd. ale one zawsze się spieszyly lub byly zmeczone.
Ostatnio
> zastanawiam się nad zmiana pracy.
Jeśli praca daje Ci wiele satysfakcji i jest godziwie płatna to zostań w
niej :) pomimo ignorowania Cię być może przez koleżanki ignorantki ;) hehe
nikomu nie ubliżam, ale to korespoduje z tytułem Twojego postu.
Może kolezanki boją się o posadę :(
Nie masz obowiązku zapraszać nikogo z pracy gdziekolwiek :| ważne, abyś miał
poprawne układy
z szefostwem itd. Jesli nie masz kogo zaprosić to rozejrzyj się lepiej wokół
siebie, bo IMO dużo można przeoczyć i warto nawet zaryzykować!!!
Chyba masz samodzielne stanowisko w tej pracy?
--
Pozdrawiam
Anna
m...@p...onet.pl
|