Data: 2002-10-21 08:29:37
Temat: Re: ile macie perfum-sonda:)
Od: "Lia" <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa Pawelec" wrote:
>
> Hyhyhy. Bo co? Bo tak powiedzieli Wielcy a Uznani? Ciekawy przykład
> braku własnego zdania...
>
To jest moje zdanie,
mozna pachneic albo mydłem,
albo zapachem odpowiednio skomponowanym i odpowiednio sie rozwijającym na
skórze,
raczenie otoczenia zapachem truskawek albo wanilii jest IMO kiepskim
pomysłem.
>> Jesli cos kosztuje ponizej pewnej gwarancji o fachowosci nie ma mowy.
>> Równiez w tej branzy.
>
> Jest taki drobiażdżek, że mylisz chociażby problem fachowego
> utrwalania zapachu z tym, czy jest przyjemny dla węchu, czy nie.
Jesli nie odhaczałas zauwazyłas kilka postów o "nosach"
Te "nosy" kosztują,
te najlepsze jakosciowo składniki tez kosztują,
wiec po prostu niechce mi sie wierzyc ze zapach kosztujacy 40 zł został
stworzony przez te "nosy" i uzyto najlepszych składników.
Problem utrwalania jest osobnym punktem, i niestety jak już tu zauwazono, co
po niektóre zapachy mają tendencję do zbyt długiego 'smierdzenia'.
> Heh, ja rozumiem, że można nie lubić zapachu
> lawendy/werbeny/czekolady/miodu/innego whatevera. Ale takie uderzenie
> snobizmu pozostawia mnie zachwyconą. Jakże miło w poniedziałek mieć
> tak dobry humor :>
>
Ciesze sie ze to rozumiesz,
natomiast epatowanie w Polsce tym ze tanie wcale nie jest gorsze od
drogiego, a drogiego uzywają tylko snoby jest klasyką.
Poza tym, tak jestem snobką, kosmetyów uzywam tylko tych z górnej półki,
zapachów też, nie kupie butów za 100 zł zeby nie wiem jak mi sie podobały,
bo ich jakosc zapewne bedzie kiepska.
Na butach, ksiązkach, i kosmetykach do twarzy się nei oszczedza, bo to sie
zawsze msci.
--
Lia, wierna wypróbowanym zapachom, nie kupująca nazwisk, ale nie zwracająca
uwagi na propozycje zapachów z nizszej półki.
GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|