Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
> ale tu mowimy o dwoch roznych konceptach - drogie = trwale i
> drogie = drogie...

A owszem, to są dwa różne koncepty. Jeszzce się nam w tym plącze
drogie=ładne i drogie=eleganckie. Wszystkie cztery w rozmaitych
kombinacjach :(

A dzinsy, jak już napisałam, mam firmy Wedan. Bo nie powiem co
wybulgotałam w różnych francuskich butikach na temat rozmiarów, fasonów
i kolorów. I dopasowania do mojej figury. O.

BTW, moja siostra, zarabiająca kilkakrotnie tyle co ja, też nosi takie
dżinsy :>. I jako współwłaścicielka i kontakt z klientami firmy
poligraficznej zazwyczaj nie ma makijażu, ma na sobie dżinsy i bluzkę, a
przy nodze psa firmowodomowego marki beagle. A na wesele parę lat temu
się wybierając pozyczyła ode mnie sukienkę, bo nie miała czasu na
pójście do sklepu :>

EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317