Józer Jolanta Pers zrzucił jesiennie taki liść: ;o)
> We wszystkich? Jesteś w stanie to udowodnić? Tak z
> rozbiciem statystycznym?

Oczywiście, że nie, ale pewnie Ty też. ;oP

> Nie i jeszcze raz nie. Owszem, naturalne składniki są
> drogie, ale używa się ich w tak małych ilościach, że to
> nie ma większego znaczenia. Większość ceny perfum to
> koszt ich stworzenia (badania rynkowe, honorarium "nosa")
> marketing, reklama, no i sam fakt, że wysoka cena jest
> przy tym akurat produkcie zaletą. Sam koszt wytworzenia
> to jest kilka procent ceny.

Być może ;o) koszt wytworzenia nie jest zbyt wysoki, ale to nie
jest reguła i nie stosujmy jej do wszystkich pachnideł. Mam też
świadomość, że opakowanie Chanel No.5 jest nieco droższe od
Individual Blue (Avon), ale powtórzę jeszcze raz, że nie chce mi
się biegać z perfumerią w torbie tylko po to, by co jakiś czas
móc odświeżyć zapach, który znika tak szybko jak się pojawia,
dlatego też wybiorę pachnidło z wyższej półki niż te z Avonu...
--
,
rgs <',)_/// Nad rzeczką opodal krzaczka,
sth ( & ') Mieszkała kaczka-dziwaczka,
~ ~ ~ ~ ~ ~ Lecz zamiast trzymać się rzeczki
~ ~ ~ ~ ~ ~ Robiła piesze wycieczki.