Jedyna w swoim rodzaju osoba, chcąca być znana jako Lia,
napisała w wiadomości <ap0pgs$3l1$1@news.onet.pl>:

[...]
> pachniec nalezy odpowiednio skomponowanymi kompozycjami zapachów.
> Jesli cos kosztuje ponizej pewnej gwarancji o fachowosci nie ma mowy.
> Równiez w tej branzy.
[...]
> Ano - czysty zapach werbeny czy lawendy jest mało atrakcyjny,
[............]

> ps, tak, wiem to snobizm,
> nie chce pachnac czyms za 50 zł - bo perfumy sa funkcjoznakiem,
> tak samo jak do pracynei załoze zegraka za 100 zł, bo najnormalniej w
> swiecie nie masuje to do "imagu" którego ode mnie oczrekuje pracodawca i
> klient.
> Niektórzy tak mają, i o ile zegraek za 1800 nosze tylko do pracy, bo to o
> czyms swiadczy i stawia mnie w innym swietle,
> tak perfumy i wody toaletowe zawsze i wszedzie chce miec takiejakie mam.
> Takie zboczenie. W wieku 16 lat zaczełąm od Diora, i nie wyobrazam sobei
> zejsc półke nizej.
> Argumenty pod tytułem, ze mi si ezmieni jak strace prace albo cos nei
> odnosza sie do mnie, nie musze pracowac zeby mnie było stac n acokolwiek
> sobie zamarze.
> Tak wiec "za tani" IR nei jest odpwoiedni dla mnie, bo najnormalniej w
> swiecie IR to nei jest marka, któr amnei określa.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
:D

http://nnk.pl/pvek/pvekstory118.gif

:D

Ale do rzeczy. Przyzwoity jest najwyżej Jaipur f-my Boucheron.
Cała reszta zwyczajnie śmierdzi, niezależnie od ceny.

An.
--
< arel @ pregierz:pl ~~~~ - o, kropki mi pączkują, jak miło >
< http://www:pregierz:pl/~arel - strona . . >
< http://www:pregierz:pl/~arel/zdjecia_pl.html . ::zdjęcia:: >