Data: 2005-08-17 15:19:44
Temat: Re: inicjatywa, a raczej jej brak...
Od: "Mycha" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"mandragoris" <m...@t...pl> napisał;
> Witam,
> mam pytanie - czy jeśli mężczyzna mówi, że lubi inicjatywę od kobiety (sam
> jej nie wykazuje), to jest to "normalne" w sensie, czy możliwe... czy
> raczej nie jest zainteresowany osobą do której kieruje to stwierdzenie?
> Chodzi o to, że czułam, że jednak mu się spodobałam, ale nie jestem na
> tyle "nowoczesna" żeby ciągle pierwsza do niego pisać, dzwonić itp. a on
> sam nie postawi "pierwszego kroku". Nie mogę go "rozgryźć".
> Wiem też, że ma problemy i "walczy z demonami przeszłości" jakkolwiek to
> miałam zrozumieć.
> Czy warto się martwić...?
Nie martwic sie, tylko uciekac... lub czekac w dosc bezpiecznym oddaleniu,
jesli Ci zalezy.
Z demonami nie wygrasz, poki on sam nie wygra.
M....
|