Data: 2003-09-12 10:11:34
Temat: Re: inne pytanie
Od: "nina" <n...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kasia Mikołajczyk" <k...@U...ceti.pl> napisał w
wiadomości news:bjs4dp$1ha$1@druid.ceti.pl...
> Poniewaz kompletnie nie znam sie ani na farbowaniu wlosow, ani na jego
> wplywie na nasz organizm to poprosze o jakies wyjasnienie. Co takiego jest
w
> tych farbach? Czy szampony koloryzujace (takie w saszetkach) tez maja
jakies
> szkodliwe na nasz organizm skladniki? O wplywie palenia i picia alkoholu w
> czasie ciazy i karmienia slyszalam, wiec o to nie pytam.
> Dzieki z gory za powazne potraktowanie mojej prosby.
skora glowy jest dobrze ukrwiona, farbowanie wlosow wiaze sie z dlugim
kontaktem tej skory ze srodkiem chemicznym niewatpliwie szkodliwym dla
organizmu malenkiego dziecka, chemia ta przenika przez skore do krwi, a z
krwia dalej, m.in. do mleka karmiacej, logiczne?
pozdro. nina
|