Data: 2012-02-10 22:29:14
Temat: Re: inteligencja roślin(?)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"mirzan" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jh002n$aq6$1@inews.gazeta.pl...
> A co sądzą o tym same rośliny? Lubią sobie pogadać.
> http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Rozmawiajace-
nie brałabym tego za mowę, nawet za cokolwiek mowopodobne
nawet na przekazywanie informacji
rośliny reagują na warunki - mają określone mechanizmy
reakcja na światło też do takich należy - nie nazwałabym tego 'czytaniem'.
Defnicja inteligencji oczywście zależy (od inteligencji definiującego :p)
dla mnie inteligencja *) zaczyna się tam gdzie jest wybór - natomiast
reakcja na zasadzie układu elektrycznego (jest prąd to się skurcz nie ma
prodądu to się rozkurcz - to nie jest żadna inteligencja (prócz może
ewentualnie stwórczej). - jakieś tam mechnizmy ewolucyjne. Sorry że tak
zdetronizowałam kapustę, która gała w filmie.
*) nie mówię tu o 'wyższej' inteligencji (taka którą chrakateryzuje np
abstrakcja).
|