Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
ews.tpi.pl!not-for-mail
From: "Q" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: internetowe znajomości
Date: Thu, 4 May 2006 22:23:37 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 46
Message-ID: <e3dnc3$8d4$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <1...@i...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: dci188.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1146773699 8612 83.23.60.188 (4 May 2006 20:14:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 May 2006 20:14:59 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:343446
Ukryj nagłówki
Użytkownik "BabaJaga" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:1146770100.611435.5100@i39g2000cwa.googlegroups
.com...
Mam takie "szczęście" dzielić w pracy komputer z koleżanką, co
owocuje tym, że obie śledzimy nawzajem nasze kroki w necie... Nie
ukrywamy niczego, bo i po co? Zresztą się nie da. Ona kobieta pod
czterdziestkę, z jajem, niebrzydka, ale samotna, ot, tak się
porobiło. Postanowiła spróbować poznac kogos w necie, jednakze
zalozyla z gory, ze nie ma sprecyzowanych oczekiwan- co bedzie to
bedzie, o ile wogole bedzie... I tu dla mnie zaczeła sie zabawa!
Matko, ile można dostac dziennie propozycji niezobowiazujacego
seksu??? odpowiem- ok 20, ilu facetów przysyła wiadomośc zbudowana
ze statystycznie 7 (i nie wiecej) slow?- ok 5, z iloma facetami na 30
da sie rozmawiac? W jej przypadku, jak dotad, z jednym. Ale ... ta
rozmowa jest jakas taka, hmm... uduchowiona. Aczkolwiek, no wlasnie, i
tu mam dylemat, bo jesli to co pisza jest prawdziwe i rzeczywiscie tak
mysla (bardziej on, ona raczej nie gra) to ja im zazdroszcze. W mojej
glowie powstal zamet... Chcialabym Was zapytac, jak to jest z tymi
znajomosciami przez internet, strony z ogloszeniami towarzyskimi-
szukam... oczekuje... jestem...etc. co naprawde sie za tym kryje?
Wylacznie poszukiwanie wrazeń i chetnych na szybki numerek, czy jakas
desperacja, czy tez autentyczna potrzeba bliskosci, przy ograniczonych
mozliwosciach? Patrze tak na nia, jak ona po trosze wsiaka... zaczyna
chodzic z glowa w chmurach, jakies niesmiale plany, a jeszcze sie nawet
nie spotkali. Pyta mnie czasem, co o tym mysle, a ja odpowiadam, ze
mysle, owszem, ale nie jestem w stanie niczego konkretnego wymyslic,
zwyczajnie nie wiem.
Tak czy siak, sprawa dla mnie ciekawa. Prosze o opinie.
Niektorzy w Internecie specjalnie graja uduchowionych, wrazliwych, pelnych
milosci itp zeby namowic kobiete na sex (i zeby tylko!). Moze tak naprawde
to on wcalenie jest tym, kim jest (moze jest kobieta nawet?), moze seryjnym
morderca, moze jakims zboczencem itp. A moze po prostu samotnym czlowiekiem
poszukujacym kogos bliskiego w taki a nie inny sposob (bo tak latwiej, bo
mozna sie bardziej otworzyc, bo mozna zawsze wejsc na czata i porozmawiac
itp). Spekulacje sa rozne polecam jednak Twojej znajomej sprawdzenie owego
osobnika gdyz nierzadkie sa przypadki zwabienia internautek gdzies w
odludne miejsce (nawet po kilku spotkaniach w miejscach publicznych) i gwalt
czy nawet morderswo. Jednak badzmy dobrej mysli, pozdrawiam
|