Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ja czy oni
Date: Mon, 5 Jul 2004 10:04:56 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 41
Sender: k...@p...onet.pl@lag-2.lodz.msk.pl
Message-ID: <ccb239$9f1$1@news.onet.pl>
References: <cca3rm$5ft$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: lag-2.lodz.msk.pl
X-Trace: news.onet.pl 1089014697 9697 62.233.181.26 (5 Jul 2004 08:04:57 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Jul 2004 08:04:57 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:277487
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tren R" <z...@g...bezspamu.pl> napisał w wiadomości
news:cca3rm$5ft$1@inews.gazeta.pl...
> "anna postół dwa miesiące temu obroniła prace magisterskie na dwóch
> kierunkach UJ:
> psychologii stosowanej i studiach europejskich. Na obu wydziałach
studiowała
> dziennie,
> a do tego znajdowała czas, aby działac w organizacji studenckiej AIESEC i
w
> jednej z krakowskich
> firm doradztwa personalnego pisać artykuły o zarządzaniu ludźmi"
>
> prawdziwe życie czy prawdziwa klęska?
też ostatnio żyję tym pytaniem ;)
wieści z wczoraj:
1 koleżanka moja z którą studiowałam zdała prawdopodobnie na dwie aplikacje,
radcowska i adwokacka, były wyniki, i po ilości punktów, bardzo wysokiej
ponad 90 na 100 wie, że zdała
2ga koleżanka pracuje w firmie proctor i gamble, czy coś takiego,
zadowolona, choć mówi, że w pracy wymagają od niej znacznie mniej niż na
studiach, przez co nie może się "rozwijać", ale płacą więcej niż jej
rodzicom łącznie po x latach pracy
kolega załapał się do wielkiej firmy consultingowej, jutro ma mieć ważną
rozmowę z managerem oraz ze specjalistą od rozwoju karier w jego firmie,
każdym pracownikiem opiekuje się tam spec od karier, analizuje rozwój danego
pracownika itd
no i byli jeszcze inni koledzy i ich kariery
działo się to wczoraj w pociągu, bo wszyscy jechali z łodzi do warszawki do
pracy
tylko ja z obecnych zostałam w łodzi
w końcu jedynie odprowadzałam ich na pociąg
natalia
więc wiecie, skąd moje narzekanie na korporacje, potraktujcie to z
przymrużeniem oka
jak wszystko co tu wypisuję
|