Data: 2004-07-06 13:26:22
Temat: Re: ja czy oni
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
takie litery jak w<news:ccatue$b17$1@news.onet.pl> świadczą kurna o
<Tytus>, a tam między innymi:
>> to jest władza
>> może więc interesuje nas władza?
>> rząd duszyczek?
> >
>> a czemu by nie?
>> a bośmy to jacy tacy?
> >
> >
> tak naprawdę to prawdopodobnie
> przypuszczalnie chodzi nam
> o godziny pracy też
> żeby można było pracować w niedziele
> a niepracować w czwartki i inne dni tygodnia
> (to mnie łączy z hakerem)
> myślisz że to władza?
władza nad sobą samym
i właśnie dokładnie o to chodzi
nawet teraz kiedy realnie bieda popycha mnie swoim łapskiem
zaznawszy przyjemności gospodarowania własnym czasem jak
tylko mi się żywnie podoba, ciężko wykonac krok w kierunku
poszukiwania etatu. no ale .. już je wykonuję.
i może nawet to będzie jakas pierdolona korporacja.
o ile bez angielskiego gdzieś tam mogę zaistnieć.
> władza i potęga człowieczego umysłu
> który się nie chce poddać idei uniformu i na siłę personalizuje,
> personifikuje i wszedzie wycina napisy:
> Tu byłem, AD...
a nie zwykła chęć narcystycznego naznaczenia swojej osoby?
wszak skoro baranki boże jeden z drugim na przystankach kozikiem
skrobią, to gdzie tu personalizacja? to przeca zwykły identyfikator
który daje dostęp do biurka w pokoju 2384 - jaka różnica?
tam stawiasz zdjęcie dziecka na biurku, a tu skrobiesz większe 'tu byłem'.
> od jakiegoś czasu świat wygląda tak,
> że najpierw wmawia mi się w mistrzowski sposób
> że coś mi jest niezbędnie potrzebne,
> że od tego zależy moje życie i szczęście
> a potem się zapomina o tym i wmawia inne rzeczy
znać fachowca
od tego mamy łepetyny, żeby nie dać sobie wmówić.
jednym wmawia się, że kombiwar z termoobiegiem
zaspokoi ich najskrytsze pragnienia i sprawi, że życie
wreszcie stanie się prostsze, a drugim, że sld
ma nowe oblicze i jeszcze cztystsze ręce niż wczoraj.
myślenie samodzielne - komuś tu się wydaje że myśli samodzielnie?
"Środki masowego przekazu, nawet jeżeli im nie wierzymy, jeżeli uważamy, że
kłamią, mają na człowieka olbrzymi wpływ, ponieważ ustalają mu listę
tematów, ograniczając w ten sposób jego pole myślenia do informacji i
opinii, jakie decydenci sami wybiorą i określą. Po pewnym czasie, nawet nie
zdając sobie z tego sprawy, myślimy o tym, o czym decydenci chcą, abyśmy
myśleli (najczęściej są to sprawy błahe, lecz celowo wyolbrzymione, albo
fałszywie przedstawione problemy). Dlatego ktoś, kto mniema, że myśli
niezależnie, ponieważ jest krytyczny wobec treści przekazywanych mu przez
środki masowego przekazu - jest w błędzie. Myślenie niezależne to sztuka
myślenia własnego, osobnego, na tematy samodzielnie wywodzone ze swoich
obserwacji i doświadczeń, z pominięciem tego, co usiłują narzucić mass
media."
Kapuściński R. Lapidarium W-wa 1990,
> kiedy biel będzie najbielsza?
uspokoję cię? - nigdy.
> większy wybór, taniej, i nie musze gadać z głupimi cipami
ale za to masz gwarancję zmywania pleśni z mięsa
i wymiętolonych warzyw. coś za coś.
> tylko potem reflektuje się i przeprasza:
> kurwa, indoktrynowali mnie na szkoleniach przez 2 lata, sorki, tak
> naprawdę to chce odejść
nie ma dokąd odejść, tak sądzę.
> może bym i chciał prcować w takim czymś
> nie musiałbym się martwić o wypłatę
> wiedziałbym co będe robił za tydzień, dwa
> i mógłbym kredyt w banku wziąć
> (a tak wszystko musze za pieniądze kupować)
bede pamietał, że zgłaszasz się do mojej bazy
jako wolny zawód. pracuję nad pewnym projektem. sza!
> no i naprawde fajne dziewczyny tam są
to jest jeden z większych motywatorów.
> korporacje narzucają nam
> 1. swoje produkty
> 2. swój system pracy
> niestety większość ludzi jest tak głupia
> że wypełnia im to całe życie
o i dochodzimy chyba do jakiejś puenty.
niestety ludzie źle wykozrystują dane im szanse i możliwości.
co nie znaczy chyba, że są głupi.
wszak w końcu wykazują się przystosowaniem i elastycznością.
> ale zarobić to nie jest zła rzecz
> Cbnet się oBuszył i przywołał ekstremia
> no prawdopodobnie wlazłem mu na potrzebę zarabiania
> (na coś na pewno wlazłem)
jemu nietrudno wleźć, tak na marginesie.
> więc zarobić to nie jest zła rzecz
> jeśli się w dodatku głowe cało wyniesie
ot i puenta.
> Ambasador Finlandii powiedział tak:
> u nas, w Finlandii, naukowiec ma prawo do swoich odkryć
> nawet jeśli pracuje na państwowej posadzie, na uczelni
> i prowadzi badania za państwowe pieniądze, to jeśli coś odkryje
> to ma pełne prawo do tego odkrycia - może opatentowac,
> założyć swoją firmę i czerpać zyski z własnego wynalazku
>
> to jest mądre?
na pewno motywujące.
--
patrz pan co te psychologi wymyślają
http://psphome.dhtml.pl/
|