| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-31 20:42:01
Temat: Re: ja namowic do badan?
Użytkownik Mrowka <m...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ai1qp1$cpp$...@n...onet.pl...
>
> Ja od niedawna zaczelam bac sie lekarzy,wiec rozumiem takich ludzi.Mam
> nieszczescie trafiac na tak niemilych konowalow ze az strach sie do nich
> odezwac.
> Tydzien temu poszlam na badanie-endoskopie ,balam sie jak diabli.Mialam
przy
> sobie odebrany wynik rtg ktory okazal sie byc w porzadku wiec niesmialo
> zaproponowalam panu doktorowi ze skoro w tym badaniu nic nie wykryli to
moze
> nie musze lykac tej rury,na co uslyszalam:Nikt pani nie kaze,albo pani sie
> kladzie albo wychodzi,my tu poswiecamy pani swoj czas ,powinna to pani
> docenic.[ciach]
Bylas pewnie w szpitalu na Traugutta we Wroclawiu?
Ja tam bylam miesiac temu ze zwichnietym palcem u nogi, tydzien pozniej
mialam wesele wiec po tym jak mnie ostrzegl pielegniarz "pani, oni wszystko
laduja w gips bo to tansze niz opatrunki ktore trzeba zmieniac" i po
pomyslnym wyniku zdjecia rtg najslodszym glosem jak tylko potrafie
zaproponowalam Wielce Wielmoznemu Panu Lekarzowi Ktory Raczyl Zejsc Z
Niedopita Kawka Pietro Nizej Utrudziwszy Sie Przy Tym Niemilosiernie ze moze
skoro to jest leciutkie zwichniecie a ja mam wesele to obejdzie sie bez
gipsu, na co on sie na mnie wydarl, ze jak mi sie nie podoba to moge mu tu
podpisac papierek ze rezygnuje z leczenia na wlasne zadanie i udac sie do
domu.
Jeszcze w zadnej instytucji nikt mnie tak chamsko nie potraktowal.
pozdr.
H.
----------------------------------------------------
-
Najlepsze strony Avonu - www.avonwroclaw.prv.pl
----------------------------------------------------
-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |