> > od paru dni zastanawiam sie
> > jak wolac do wysianych na parapetach trawkom
> > aby przyspieszyc wschody itp
> > :)
> > przy jednym wolam  TAŚ TAŚ
> > przy drugim CIP CIP
> > a przy trzecim zabraklo mi pomyslow i nic nie wolam
>
> Odpowiednio zaklinane już są na wierzchu :-)))
>
> Z pozdrowieniami, Maria

Czytałem o doświadczeniach z kiełkowaniem nasion pod wpływem
myśli.Nad jedną partią nasion modlono się , drugą przeklinano,
trzeciej chyba nic nie robiono.Podobno były znaczne różnice
we wschodach.
Chodziło o pozytywne i negatywne myślenie, nie koniecznie
o modlitwę w formie religijnej.
Dlatego lepiej rosną rośliy tym ludziom, którzy z nimi rozmawiają.
Jak ucinam gałązkę do ukorzenienia, to przepraszam roślinę
i obiecuję, że będzie miała piękne potomstwo.
Pozdrawiam. Mirzan
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl