| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-01-07 15:16:31
Temat: Re: jaawindaDnia Sun, 7 Jan 2007 16:00:36 +0100, bit napisał(a):
>> A co oznacza "ontologiczne nieistnienie" ?
>
> ontologiczne=bytowe
Czyli co nie istnieje ontologicznie,
nasza jaźń ? A jak istnieje w takim razie ?
>> Czyli co konkretnie ?
>>
>>> czyli akt wolitywny wypływający z błędnego poznania (błąd przeniesienia)
>>
>> Czyj i jaki akt konkretnie ?
>> I czym konkrtnie jest "błąd przeniesienia",
>> tzn. na czym właściwie polega ?
>
> Nie. To lepiej przyjmij to na wiarę.
Ok., ale po co właściwie, skoro to nie
służy zrozumieniu problemu ?
>
>> Bardzo ciekawie napisałeś, ale niestety zbyt
>> skomplikowanym językiem jak dla mnie.
>> Tak czy owak serdeczne dzięks za żywe słowo.
>
> Proszę.
Dzięks.
ja.winda
--
corvus corax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-01-07 15:55:55
Temat: Re: jaawinda
"javind" w news:hf5o75laibcf.7mhvdw33unkn.dlg@40tude.net...
/.../
Cieszę się bardzo bracie, z Twego powrotu :)).
Czyń swoją powinność śmiało i do skutku.
Tak nam dopomóż.... fizyk jądronalny :))).
Ale też cieszę się, że nie będzie już tak wielguchnej poruty,
na jaką się zanosiło - jestem przekonany że JPII nie popełniłby
tego błędu, co Benedictus... który na szczęscie cofnął swoje słowo.
Decyzja zbawienna dla... kościoła moim zdaniem.
Teraz Brat na Ciebie kolej.
:))
> > * pierścienie pamięci - wyszło mi całkiem
> > zgrabne (.) określenie...
> >
> > No bo czy blbliotekarz jest władcą pierścieni ?
> > :o)
> > jawinda
> >
> > Ps. Tak, Ika ma rację, to wygląda na jakieś
> > egocentryczne gówniarstwo - he, he.
NIE NIE!! To zadne gówniarstwo. To bardzo celne pytania
i odpowiedzi i myśli i w ogóle. I Ika to wie.
Bibliotekarz jest dokładnie na wzór i podobieństwo...
wszechświata.
Ale człowiek, jest od niego potężniejszy i wkrótce wyrwie
mu ostatnie jego tajemice.
Nic się nie bój - miejsce dla Boga się też znajdzie - skoro taka
Twoja wola brat.
> Kto wie, kto wie...,
> ale właściwie jaką płeć (.)
> posiada bibliotekarz, co ? :o)
>
> javind
>
> Ps. I czy ta płeć jest zapisana
> w windzie czy gdzieś w bibliotece ?
Czyżbyś coś wiedział o tk_zone?
zdrówko
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-01-07 18:07:54
Temat: Re: jaawindaDnia Sun, 7 Jan 2007 16:55:55 +0100, ... All Toski napisał(a):
> Cieszę się bardzo bracie, z Twego powrotu :)).
Nie ma z czego sie cieszyć :o(
> Czyń swoją powinność śmiało i do skutku.
> Tak nam dopomóż.... fizyk jądronalny :))).
A co fizycy jądrowi wiedzą o skalpelach :o)
i o operacjach na otwartych mózgach ? - he, he.
Zaraz, zaraz..., kurcze... OTWARTYCH !!!
EUREKA!!! Trza je wpierw otworzyć, żeby
coś zoperować, tak ? :o)
Bo ja zdaje sie do tej
pory próbowałem operować na zamkniętych :o(
Ależ ze mnie idiota...
> Ale też cieszę się, że nie będzie już tak wielguchnej poruty,
> na jaką się zanosiło - jestem przekonany że JPII nie popełniłby
> tego błędu, co Benedictus... który na szczęscie cofnął swoje słowo.
> Decyzja zbawienna dla... kościoła moim zdaniem.
>
> Teraz Brat na Ciebie kolej.
Co, mam pochwalić naszego brata Benka ?
Owszem, chwalę go za to, za co ganią go sami wierni,
a konkretnie za próbę pojednania się z muzułmanami...,
a konkretnie zbratania się :o)
Tak, zawsze się czuło, że Niemcy to poważna firma
- he, he.
> :))
:o)
>>> * pierścienie pamięci - wyszło mi całkiem
>>> zgrabne (.) określenie...
>>>
>>> No bo czy blbliotekarz jest władcą pierścieni ?
>>> :o)
>>> jawinda
>>>
>>> Ps. Tak, Ika ma rację, to wygląda na jakieś
>>> egocentryczne gówniarstwo - he, he.
>
>
> NIE NIE!! To zadne gówniarstwo. To bardzo celne pytania
> i odpowiedzi i myśli i w ogóle. I Ika to wie.
> Bibliotekarz jest dokładnie na wzór i podobieństwo...
> wszechświata.
No... też mi sie tak wydaje, ale badania
sa w toku, czyli nie zakończone, nie ma co
chwalić dnia, tj. profesora, p[rzed zachodem
-`@'-, tak ?
> Ale człowiek, jest od niego potężniejszy i wkrótce wyrwie
> mu ostatnie jego tajemice.
Bibliotekarzowi czy Profesorowi ?
Czyżbyś dokończył już te obliczenia ?
> Nic się nie bój - miejsce dla Boga się też znajdzie - skoro taka
> Twoja wola brat.
O, widzisz, teraz śpiewasz jakby
jhuż rozważniej... miły :o)
>> Kto wie, kto wie...,
>> ale właściwie jaką płeć (.)
>> posiada bibliotekarz, co ? :o)
>> Ps. I czy ta płeć jest zapisana
>> w windzie czy gdzieś w bibliotece ?
>
>
> Czyżbyś coś wiedział o tk_zone?
Ani trochę. Co to takiego ?
>
> zdrówko
> All
pzdr
ja.winda
--
corvus corax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-01-08 12:35:43
Temat: Re: jaawindajavind wrote:
> Kto wie, kto wie...,
> ale właściwie jaką płeć (.)
> posiada bibliotekarz, co ? :o)
Bibliotekarz jest orangutanem, i to wie każdy kto w Bibliotece był pod
literą P.
--
ngc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-01-08 12:44:24
Temat: Re: jaawindacorvus corax wrote:
> Czy już wiadomo, skąd właściwie
> bierze się n a s z e "ja" ?
John Locke - tabula rasa.
Kartezjusz - idee wrodzone
Freud - ego
Fichte - noumenu
Wydaje mi się że najbliższy "prawdy" jest Locke. Poznajemy świat przez
Empirię.
--
ngc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-01-08 19:20:20
Temat: Re: jaawinda
"ja.winda" w news:2a62steip2hd$.1g1b1mk85fj8t$.dlg@40tude.net...
/.../
> Zaraz, zaraz..., kurcze... OTWARTYCH !!!
> EUREKA!!! Trza je wpierw otworzyć, żeby
> coś zoperować, tak ? :o)
> Bo ja zdaje sie do tej
> pory próbowałem operować na zamkniętych :o(
> Ależ ze mnie idiota...
Nie opowiadaj takich gambitów, bo są tacy ci chętnie uwierzą ;).
> > Teraz Brat na Ciebie kolej.
> Co, mam pochwalić naszego brata Benka ?
> Owszem, chwalę go za to, za co ganią go sami wierni,
> a konkretnie za próbę pojednania się z muzułmanami...,
> a konkretnie zbratania się :o)
> Tak, zawsze się czuło, że Niemcy to poważna firma
> - he, he.
Na tym polu dzieje sie tak dużo i tak szybko, że ... odpuszczam.
Nie lubię tłoku :). Gdy sprawy jaśnieją.
> >>> No bo czy blbliotekarz jest władcą pierścieni ?
> >>> /.../ to wygląda na jakieś
> >>> egocentryczne gówniarstwo - he, he.
> > NIE NIE!! To zadne gówniarstwo. To bardzo celne pytania
> > i odpowiedzi i myśli i w ogóle. I Ika to wie.
> > Bibliotekarz jest dokładnie na wzór i podobieństwo...
> > wszechświata.
> No... też mi sie tak wydaje, ale badania
> sa w toku, czyli nie zakończone, nie ma co
> chwalić dnia, tj. profesora, przed zachodem
> -`@'-, tak ?
No nie ma - i nie trzeba chwalić. Każdy orze jak może...
I sieje. I samo rośnie.
Ciekawe, czy zdołasz przebić tę błonę mózgową u Mai.... ;))
> > Nic się nie bój - miejsce dla Boga się też znajdzie - skoro taka
> > Twoja wola brat.
> O, widzisz, teraz śpiewasz jakby
> jhuż rozważniej... miły :o)
:)). To - przyznaję szczerze, pod Twoim wpływem, brat.
> pzdr
> ja.winda
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-01-08 19:22:02
Temat: Re: jaawinda
"ngc" w news:enteb7$far$1@inews.gazeta.pl...
/.../
> > Czy już wiadomo, skąd właściwie
> > bierze się n a s z e "ja" ?
> John Locke - tabula rasa.
> Kartezjusz - idee wrodzone
> Freud - ego
> Fichte - noumenu
All Toski - z gwiazd
> Wydaje mi się że najbliższy "prawdy" jest Locke. Poznajemy świat przez
> Empirię.
> ngc
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-01-08 20:07:38
Temat: Re: jaawindaDnia Mon, 8 Jan 2007 20:20:20 +0100, ... All Toski napisał(a):
>> Zaraz, zaraz..., kurcze... OTWARTYCH !!!
>> EUREKA!!! Trza je wpierw otworzyć, żeby
>> coś zoperować, tak ? :o)
>> Bo ja zdaje sie do tej
>> pory próbowałem operować na zamkniętych :o(
>> Ależ ze mnie idiota...
>
> Nie opowiadaj takich gambitów, bo są tacy ci chętnie uwierzą ;).
To nie gambit, brat, ale kiepska obrona...,
a raczej rozpaczliwa obrona... swojego dobrego
samopoczucia z wypełnianej m i s j i ...
> Ciekawe, czy zdołasz przebić tę błonę mózgową u Mai.... ;))
Nie dam rady, to pewne, dlatego się poddaję...,
nie tędy droga, a innej szukać nie chcę ani nie umiem.
>>> Nic się nie bój - miejsce dla Boga się też znajdzie - skoro taka
>>> Twoja wola brat.
>
>> O, widzisz, teraz śpiewasz jakby
>> jhuż rozważniej... miły :o)
>
> :)). To - przyznaję szczerze, pod Twoim wpływem, brat.
Niestety znowu nie miałem racji...
> All
ja.winda
--
corvus corax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-01-09 15:27:54
Temat: Re: jaawinda
> Tak czy owak jest piętrowa biblioteka
> z windą oraz ten, no... bibliotekarz :o)
> tak ? A czy bibliotekarz musi wychodzić
> z windy, żeby coś przeczytać, co ?
>
> I jak jest zbudowany procesor ?
> No i na czym właściwie polega
> jego robota ?
A czy zwierzęta umieją jeździć tą windą
pomiędzy pierścieniami swojej pamięci ?
Widziałem na własne oczy kota, który
łapał przez sen myszy, ewentualnie
muchy, tak czy owak coś łapał
przez sen, co by wskazywało
na to, że posiada pierścienie
i że winda funkcjonuje u kotów
zupełnie podobnie jak u ludzi...
ja.winda
--
corvus corax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-01-09 15:37:31
Temat: Re: jaawindaDnia Mon, 8 Jan 2007 20:22:02 +0100, ... All Toski napisał(a):
> "ngc" w news:enteb7$far$1@inews.gazeta.pl...
>>> Czy już wiadomo, skąd właściwie
>>> bierze się n a s z e "ja" ?
>
>> John Locke - tabula rasa.
>> Kartezjusz - idee wrodzone
>> Freud - ego
>> Fichte - noumenu
>
> All Toski - z gwiazd
Tak, wszelkie pierwiastki powstają
w piecach martenowskich gwiazd...
Ciekawe, czy jaźń jest czymś więcej
niż tylko oddziaływaniem pierwiastków
pomiędzy sobą...
Z jednej strony jest pewne, że nie może być niczym
więcej, niż oddziaływaniem bytu, czyli istniejących
cząstek materii-energii, a przecież z drugiej wyraźnie widać,
że oddziaływanie z najbliższymi pierwiastkami to nie wszystko,
co przytrafia się jaźni...
A może o to tu chodzi, że dzięki umiejętności przekazywania
informacji... jaźń oddziaływuje nie tylko z sąsiadującymi
pierwiastkami (jak to mają w zwyczaju okruchy materii-energii),
ale i z tymi odleglejszymi, a nawet z tymi, które dopiero
kiedyś staną się częścią mózgów istot rozumnych
poprzez media typu książki, co ?
> All
ja.winda
--
corvus corax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |