« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-07 11:52:21
Temat: jagodzianki - kilka pytańznalazłem w archiwum taki oto przepis:
Ciasto:
50 dag przesianej maki pszennej
2 jajka
1/2 szkl. cukru
czubata łyzka masla lub margaryny
5 dag drozdzy
1 szkl. mleka
szczypta soli
Nadzienie:
50 dag jagod
2 lyzki bulki tartej
3 lyzki cukru
2 paczki cukru waniliowego
1 jajko i troche mleka do posmarowania buleczek
Z drozdzy, lyzki cukru, lyzki mąki i szklanki cieplego mleka zrobic
rozczyn i odstawic go do wyrosniecia w cieple miejsce. Jajka ubic z
cukrem.Przesiac mąke do miski i wlac do niej wyrosniety rozczyn,
wymieszac,dodac jajka z cukrem i roztopione letnie maslo. Wyrabiac tak
dlugo az ciasto zacznie odstawac od reki. Wyrobione ciasto odstawic w cieple
miejsce do wyrosniecia.
Teraz jagody wsypac do jakiegos naczynia (miseczka) i wymieszac z
cukrem,cukrem waniliowym i tarta bulka.
Kiedy juz wyrosnie ciasto, odrywa z niego kawalki rozplaszczac na
dloni,lyzka nalozyc farsz jagodowy, zlepic dokladnie, zeby nie wyplynelo i
formowac buleczki. Ulozyc je na wysmarowanej tluszczem blasze (odstepy
miedzy niemi musza byc spore) i znow odstawic w cieple miejce do
wyrosniecia. Kiedy urosna posmarowac je jajkiem zoztrzepanym z mlekiem i
wstawic do piekarnika nagrzanego do temp. 180 st. C (mozna troche mniej)
i piec do momentu az sie slicznie zrumienia.
Smacznego!!!! To naprawde sprawdzony przepis. Moja rodzina katowala mnie
domaganiem sie jagodzianek kilka tygodni temu, kiedy byl najwiekszy
wysyp jagod u nas.
i mam kilka pytań... podgrzałem mleko, zrobiłem zaczyn. Ile mam czekać? to
ma urosnąć?:) jedyne ciasto drożdzowe jakie robiłem to pizza.. i nei wiem
ile mam czekać.. bo narazie to poziom mleka nie podniósł sie ani o 1mm:/.
Kucharz ze mnie marny.. więc wole sie spytać(oczywiście przykryłem)
pewnie w międzyczasie zadam jeszcze kilka pytań.. ooo przypomnialo mi sie...
mam jagody.. ale tylko mrożone... wczoraj zbierane.. pół kilo to ile będzie
szklanek? bo niestety nie dysponuje wagą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-07 13:06:12
Temat: Re: jagodzianki - kilka pytań
Użytkownik "Rendi" <glupi_login[NOSPAM]@interia.pl> napisał w wiadomości
news:ccgo62$iov$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
> znalazłem w archiwum taki oto przepis:
>
> i mam kilka pytań... podgrzałem mleko, zrobiłem zaczyn. Ile mam czekać? to
> ma urosnąć?:) jedyne ciasto drożdzowe jakie robiłem to pizza.. i nei wiem
> ile mam czekać.. bo narazie to poziom mleka nie podniósł sie ani o 1mm:/.
> Kucharz ze mnie marny.. więc wole sie spytać(oczywiście przykryłem)
>
Cukier dodałeś? Mam nadzieję, że nie podgrzałeś mleka za bardzo, wtedy
drożdże padną - powinno być ciepłe, nie gorące.
10 minut powinno wystarczyć, żeby zapracowały.
>
> pewnie w międzyczasie zadam jeszcze kilka pytań.. ooo przypomnialo mi
sie...
> mam jagody.. ale tylko mrożone... wczoraj zbierane.. pół kilo to ile
będzie
> szklanek? bo niestety nie dysponuje wagą.
rób na oko, mnie i tak zostało jagód z wypychania bułeczek. Zawsze możesz
dorobić, przecie żaden problem :)
Powodzenia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |