Data: 2003-09-15 16:13:56
Temat: Re: jak aksamitka
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:bk4hgo$4s6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Zeszła zima bez okrycia. Ale kwitnie dopiero od sierpnia - do
> października.
>
> Jedną, różową, kupiłam w czerwcu, juz kwitła, może podpędzona była? Ale
> upały chyba im nie służą, kwiaty szybko opadały, byłam nimi nieco
> zawiedziona, ale teraz cudne są. I bardzo szybko się ukorzeniają.
Rżowo kwitnąca - to jakaś odmiana? Moja jest biała, no może z różowawym
podtekstem.
>
> > Przypomniała mi się gajlardia oścista - kwitnie też gdzieś od czerwca.
>
> Długo kwitnie i ma jedna "fajną" cechę, przesadzona odrasta jak wściekła
> :-(.
I się wysiewa. I najpiękniej rośnie na ścieżce, z grządki zrezygnowała:-)
Pozdrawiam, Basia.
|