Data: 2004-06-21 20:12:37
Temat: Re: jak nisko mozna upasc - podrobki kosmetyczne once again
Od: "Baby Doll" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Droga Anno!!!
> a sprzedawanie produktów, cytuję, "Na koniec dodam ze nikomu nie
> wmawiam oryginalności sprzedawanych przeze mnie produktów"? co prawda
> trochę mi ten cytat okulawił gramatykę, ale moim zdaniem, to oraz 5x
> niższa od sklepowej cena coś znaczą.
Nie wmawiam nikomu orginalnosci kosmetykow bo kazdy ma prawno do wlasnego
zdania wtedy kieyd nie widzi kosmetyku na zywo tylko an zdjeciu. Rozumiesz?
Produkty testerowe i gratisowe, ktora perufmeria otrzymuje sa bezplatne!!
Podkreslam bezplatne. Dlatego oferowane przeze mnie ceny sa duzo nizsze.
> wydaje Ci się, że tylko właścicielka perfumerii może się znać na
> kosmetykach? kluczowe jest tu pierwsze orzeczenie "wydawać się".
> niestety, moja droga laluniu, właścicielki perfumerii nie mają
> monopolu na wiedzę tego rodzaju. zapewne lepiej moga się znać na
> organizowaniu promocji oraz, sporadycznie, na wprowadzaniu do handlu
> podróbek, ale o kosmetykach każda z nas może wiedzieć tyle samo lub
> więcej.
Nie wydaje mi sie ze wlasciciele perufmerii musze sie znac an komsetykach
,bo wcale nie musza. Ja tego zdania nigdy nie napisalam. aj sie znac ,bo sie
tym interesuje. Nie wolno mi? Wprowadzaniu podrobek?? Coz za inronia :)
Laluniu??? ROTFL
> ten wewnętrzny głos w Twojej głowie dobrze Ci podpowiada. ale nie
> miałaś tego napisać, tylko się do tego zastosować.
To ty tak twierdzisz.
No comments
|