Data: 2004-04-28 12:49:38
Temat: Re: jak pouczyć żonę?
Od: Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 28 Apr 2004 07:26:39 -0500 I had a dream that Iwon(k)a
<i...@p...onet.pl> wrote:
>> Kiepski argument zważywszy, że to, czego się trzeba nauczyć, gdy się chce
>> być kierowcą może zaważyć na czyimś życiu a to, czego się uczyło w szkole
>> średniej czy na studiach - niekoniecznie (no chyba, że się studiuje
>> np.medycynę...)
> to idz na medycyne, a zobaczysz ile sie umie po studiach
> a ile juz po kilku latach praktyki.
Nie odróżniasz praktyki studenckiej, gdzie taki student niewiele może
zaszkodzić, od normalnego jeżdżenia po drogach, gdzie można zabić
dziesiątki ludzi?
Chcesz powiedzieć, że przepisów drogowych się człowiek uczy jeżdżąc?
Jak dla mnie to to jest przerażające... :(
To właśnie przez takie podejście mamy największą śmiertelność drogową w
Europie.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|