Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.astercity.n
et!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jak powstała "nowa rasa"?
Date: Tue, 16 Sep 2008 01:46:11 +0200
Organization: ATMAN
Lines: 71
Message-ID: <gams16$7e8$1@node2.news.atman.pl>
References: <gaf0ni$qik$1@node2.news.atman.pl> <gah89v$ash$1@inews.gazeta.pl>
<gahahu$668$1@node2.news.atman.pl> <gahdd0$3dp$1@inews.gazeta.pl>
<gahfht$6pv$1@node2.news.atman.pl> <gahigk$19s$1@inews.gazeta.pl>
<gahnto$7nl$1@node2.news.atman.pl> <gaiqon$68s$1@inews.gazeta.pl>
<gal7jn$29uf$1@news2.ipartners.pl>
<a...@5...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: host-80-238-120-207.jmdi.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1221522278 7624 80.238.120.207 (15 Sep 2008 23:44:38
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Sep 2008 23:44:38 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Antivirus: avast! (VPS 080915-0, 2008-09-15), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:419281
Ukryj nagłówki
Co do precyzji opisów: nie widzę potrzeby drobiazgowego opisywania
"wszystkiego". :)
Spotykałem osoby doświadczających "wizji", ale były to wizje innego
rodzaju.
Np ktoś "widział" wielkie zamieszanie i panikę wśród ludzi, a następnie
[cytuję] "pana Jezusa na krzyżu" (figurkę wyobrażającą postać Jezusa
przybitą do krzyża) która przemówiła (figurka przemówiła) "Nie martw się,
ja ciebie uratuję!", co ukoiło tę osobę w jej "wizji".
Czyli typowe "widzenie" o którym wspominał vB - trankrypcja wierzeń
i symboli stricte religijnych.
Czy dopuszczam odwrotną interpretację: NIE.
Co do "bronienia się" dam ci cytat z ewangelii Tomasza:
113 <<Zapytali Go uczniowie Jego: "W jakim dniu nadejdzie królestwo?"
"Ono nie nadejdzie wtedy, gdy go wyczekują. Nie będą mówić:
"Oto tutaj, albo oto tam", lecz królestwo Ojca rozszerza się na ziemi,
a ludzie go nie widzą".>>
Nie widzą, bo IMHO bardzo chcą nie widzieć, a czasem zamiast tego
chcą widzieć tak jak jest IM wygodniej.
Wnioskuję z wielu-wielu godzin spędzonych dawniejszymi czasy na
dyskusjach z wiernymi krk, prawosławia oraz ludźmi uznającymi się
za "świadków Jechowy".
Np pytałem świadków Jechowy: skoro wg Biblii istnieją księgi w Niebie
określające od początku świata kto konkretnie zostanie zbawiony, a
kto potepiony, to jaki jest sens tych wszystkich praktyk (chrzest,
studiowanie Biblii (dla nich to jest Słowo Boże), wierność naukom
biblijnym, tudzież naśladowanie Jezusa), dzięki którym człowiek staje się
"wybranym" w waszym przeświadczeniu?
W skrócie|: no bo... tak. :)
Każda religia chrześcijańska tak ma IMHO: zagospodarowuje pojęcie
"wybrani" wg własnego widzimisię, który ma sie nijak do rzeczywistości
biblijnej i ewangelicznej, która jest _świadectwem_ Słowa Bożego,
czyli Prawdy.
--
CB
"Hanka" <c...@g...com> napisał(-a)
w wiadomości
news:ae3e557a-b1ae-4fb6-8062-0c6b23faec49@59g2000hsb
.googlegroups.com:
> W czym upatrujesz faktu, ze dzisiejszy swiat stara sie bronic przed
> uznaniem istnienia owej rasy duchowej?
> Czy potrafisz podac konkretne przyklady, zachowania, zjawiska?
> [...]
> Czy dopuszczasz mozliwosc, ze nastapiło zjawisko odwrotne do tego, o
> ktorym mowisz? To znaczy: spotykajac się z owymi obrazami (piramidy,
> krzyze, swietlista postać Boga) podczas swojego zycia czy edukacji, w
> trakcie swojego objawienia, widzenia, ujrzałes cos, co jednak juz
> wczesniej zostało wprowadzone do Twojej swiadomosci?
> [...]
> A moze dane Ci było rozmawiac z takimi ludzmi, ktorzy przezyli podobne
> do Twoich widzenia, i mogą dac swiadectwo o swoich przezyciach?
>
> Lecz, przy okazji, zauwaz, jak malo mamy slow do opisywania tego typu
> zjawisk. Niemozliwym jest wiec, tak mysle, PRECYZYJNE opisanie
> doznanych przez Ciebie przezyc, jezykiem ogolnodostepnym, w taki
> sposob, aby ow opis był, nazwijmy to, wiarygodny, a przynajmniej
> oddajacy zasadniczy ksztalt doznania.
>
> Dlatego moze tak znaczne niezrozumienie, na pograniczu odrzucenia i
> kpiny.
|