Użytkownik "Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:j562k1do0hhd6m7sbsm1pssg5g12b2uvts@4ax.com...
> On Mon, 3 Oct 2005 09:45:22 +0200, in pl.rec.uroda "Hafsa"
> <h...@...necie> wrote in <dhqnl6$qg2$1@inews.gazeta.pl>:
>
>>Chodzi mi o to, ze zostalam obdarowana takim kremem i nie wiem, czy w
>>ogole
>>go otwierac....
>
> Tzn. dostałaś taki krem z niewiadomego źródła?

Dokladnie.

Cóż, spytaj może, gdzie
> został kupiony.

Jakos mi glupio, bo to prezent. Obawiam sie, ze nie byl kupiony w perfumerii
a gdzies na placu za kwote duzo nizsza niz oferty oryginalow na allegro.

>Albo otwórz i udaj się do Sephory porównać zawartość.
chetnie bym wywalila po porstu. A jesli to oryginal? Hmmm. Nie lubie takich
zabaw w porownywanie, badanie konsystencji, zapachu itd
Mysle, ze nawet jesli to oryginal, to moje uprzedzenie do niego spowoduje,
ze efekt bedzie zerowy
hafsa