Data: 2004-03-05 14:04:29
Temat: Re: jak rozmawiac z mezczyzna? pyt do panow
Od: "Veronika" <v...@...spamwon.p.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robaczek " <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:05cd.00001293.404885ab@newsgate.onet.pl...
> Moje pytanie brzmiało jak rozmawiać z facetem.
> Dostałam 1 konkretną radę i 1 link - bardzo dziękuję, na pewno przeczytam.
Oj Robaczku, przesadzasz dostałaś więcej rad.
Choćby taką żeby NIE ROZMAWIAĆ. Na ten temat. Odpuścić. Takim marudzeniem w
kółko o tym samym osiągniesz tylko odwrotny do zamierzonego skutek.
No niestety. Posłuchaj się starszej koleżanki :-)
Dobrze Ci radzę.
> Oprócz tego moi panowie wyszło na to że:
> - jestem naiwna że jakikolwiek facet dobrowolnie zechce się ożenić
> - że jeśli którykolwiek się mi oświadczy to na pewno jest niespełna władz
> umysłowych
> - że facet po ślubie przestaje bzykać się z kobietą, już jej nie kocha i
na
> pewno ona go zmusiła.
> - i że jeślil nie zgodzę się na wszystkie fanaberie mojego chłopaka to na
pewno
> jest mu źle ze mną w łóżku
> - i to że akurat wymarzyło mi się mieć rodzinę i ustabilizować się, mieć w
kimś
> oparcie i ufać mu bergranicznie - to jakaś nienormalna jestem...
Oczywiście przesadzasz.
Nie każdy facet jest taki WYJĄTKOWY jak ten Twój :-)
A ten Twój jest naprawdę wyjątkowy :-)
A Ty akurat jesteś jak najbardziej NORMALNA :-)
Tyle, że jeśli chcesz koniecznie TEGO faceta to odpuść mu ślub, przynajmniej
na razie.
No i to nieszczęsne mieszkanie.
No i ten brylant.
No i ta mamusia.
Kupy się to nie trzyma nic a nic.
W ostateczności powiedz mu, że albo ślub, albo żegnaj.
W ostateczności mówię.
Bo możesz się rozczarować.
V-V
|