Data: 2002-04-12 07:46:43
Temat: Re: jak się hoduje perz? czyli perzologia
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 11 Apr 2002, Janusz Czapski wrote:
> Ten drugi to odmiana botaniczna. Ten pierwszy zas jest skarlony - taki
> perzobonsai. Wiem, ze wiele trudu kosztuje osiagniecie takich rezultatów.
> Jak Ci sie udalo??? Gratuluje! Ja mam tylko 2 takie egzemplarze.
Metoda jest prosta. Perz jest najinteligentniejsza roslina jednoliscienna.
Strukture bonzai uzyskalem przez czeste i niespodziewane przycinanie
wybranych egzemplarzy. Juz po jednym sezonie nauczyl sie ze nie warto
rosnac w gore, lepiej sie przyczaic.
> U mnie niekiedy zdarza sie równiez perz pendula. Liscie ( na podstawie
> kilkuletnich pomiarów) od 14,7 do 19,2 cm, zazwyczaj szerokosci ok 4,8mm,
> wyrastajace pod katem ok 64 stopnie, o subtelnym odcieniu zieleni,
> przepieknie zwisajace. Niezwykle atrakcyjne kwiatostany o przyjemnym
> ziolowym zapachu.
Podziwiam Cie, cale rzesze hodowcow perzu (Agropyron repens) sądzilo, ze
uzyskanie odmiany z liscmi pod katem 64 stopnie nie jest mozliwe. Musisz
szybko opatentowac swa odmiane i rozprowadzac aby mogla zdobic dzialki i
balkony.
> Jezeli nie masz to naprawde goraco polecam perz pendula.
Ja jeszcze moglby sie pochwalic przepieknym podagrycznikiem
drobnolistkowym (Aegopodium minifolia) wyhodowanym rowniez przez
nieustanny trening.
Pozdrawiam,
D.P.
|