Data: 2004-05-20 09:14:42
Temat: Re: jak to jest z tym seksem?
Od: "skrzato" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dlaczego "też". I dlaczego "nie potrzebuje"? Inicjatorka wątku napisała,
> że:"...mężczyzna z którym sie wspaniale rozumiem ,wspaniale
> spedzam z nim czas , nie odpowiada mi pod wzgledem seksu?"
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
dobra
ja sie poddaje
czepiacie sie slowek i tyle :]
a ja sie tlumacze i tlumacze i zdaje sie, ze coraz gorzej mi to idzie im
wiecej mam checi :>
post mm odebralam w ten sporob, ze chlopak jest super (poza lozkiem), ale
nie odpowiada jej w lozku,
nie dokonca bylam przekonana jaki dokladnie jest ich zwiazek (forlmanie, czy
sa para), teraz juz wiem :]
chodzi o to, ze jesli on jej nie kreci a ona nie kreci jego (dlatego TEZ)
wtedy moga nadal byc super przyjaciolmi bez wplatywania w to sexu :>
dlaczego nie potrzebuje??
uwaga, kazda moja wypowiedz odnosnie autorki i jej chlopaka dotyczy tylko
tej pary, jesli pisze, ze ona nie potrzebuje, to w domysle jest, nie
potrzebuje jego, od niego ... jak juz wolicie :>
qrcze, chyba peirwszy raz mi sie zdarza, ze wplatalams ie w taka dyskusje z
totalbnym brakiem zrozumienia moich slow :]
moze to przepracowanie :]
w kazdym razoie nie twierdze, ze ona jest oziebla, lub cos cos tam, bo nei
znam dziewczyny, wiec jak wogole moglabym wysnuwac takie teorie??
to porpostu wydawalo mi sie oczywiste :]
pzdr
skrzato
|