Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
wsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-f
or-mail
From: Atlantis <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: jak to właściwie jest z antykoncepcją?
Date: Thu, 06 Dec 2007 21:42:40 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <fj9mm0$gn3$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <fj17fo$hep$1@atlantis.news.tpi.pl> <fj1ck6$ld3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fj1lqm$727$1@atlantis.news.tpi.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
<fj1odv$g25$1@atlantis.news.tpi.pl> <fj1p6l$gr1$2@atlantis.news.tpi.pl>
<a...@b...googlegroups.com>
<fj232i$lb7$1@atlantis.news.tpi.pl> <fj35qm$434$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<fj3lk8$scr$1@atlantis.news.tpi.pl> <fj89rh$m9r$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<fj97af$3h2$2@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: bqh90.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1196973568 17123 83.29.75.90 (6 Dec 2007 20:39:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 6 Dec 2007 20:39:28 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8) Gecko/20051201
Thunderbird/1.5 Mnenhy/0.7.3.0
In-Reply-To: <fj97af$3h2$2@nemesis.news.tpi.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:241237
Ukryj nagłówki
tomek wilicki pisze:
> tyle że widzisz, nikt nie mordował w imię "idei ateizmu" - chociaż hasło
> walki z religią było wykorzystywane przez zbrodniarzy.
To zależy. Mordować w imię ateizmu mordowano... Tyle tylko, że to były
zwykłe hasła - równie dobrze ktoś mógłby wysadzić autobus w imię "idei
cudu gospodarczego Tuska" i co? Premier będzie za to osobiście
odpowiedzialny? Ateizm to postawa, nie religia czy zbiór nakazów i
zakazów. Jego częścią jest racjonalizm i kierowanie się własnym,
logicznym osądem. Kiedy ktoś zaczyna układać całe "katechizmy" i
kierować masami w "duchu ateizmu" to zwyczajnie z ateizmem nie będzie
miało wiele wspólnego. Tak samo, jak to co się działo po rewolucji
francuskiej - fakt, wykorzystano wtedy popularne oświeceniowe hasła
rodzącego się ateistycznego wolnomyślicielstwa - bo były "na topie". :)
Tyle tylko, że to co zaczęło się dziać później było niczym innym jak
wprowadzaniem nowej religii - prosty lud zwyczajnie tego potrzebował...
BTW zwykle gdy prosty lud (sam z siebie lub podpuszczony przez kogoś)
występował przeciwko kościołowi to faktycznie nie w imię ateizmu (a w
średniowieczu czy nowożytności mowy o tym być nie może) ale właśnie
PRZECIWKO Kościołowi...
> jadowicie "nie zważaj na grzechy nasze, ale na wiarę swojego kościoła". I
> potem idzie taki kowalski się nachąć, wpierdol żonie spuści - i do
> spowiedzi, i już święty i oczyszczony.
Widzisz - niepotrzebnie obarczasz Kościół czymś, za co nie odpowiada. Ja
jestem mocno antyklerykalny, ale trzeba myśleć racjonalnie i widzieć
granice. Kościół nie odpowiada za to, że Kowalski obije żonę. Wręcz
przeciwnie - fakt, że Kowalski choć raz do roku musi iść do spowiedzi,
spojrzeć (co prawda przez kratki) w oczy księdzu i przyznać się, że
wielokrotnie stłukł kobietę, której ślubował miłość itp. może dać efekt
dydaktyczny. Zwłaszcza, gdy ksiądz walnie mu wtedy odpowiednio mocne
"kazanie". Mnie naprawdę nie obchodzi co Kościół robi ze swoimi
owieczkami. Mam natomiast zastrzeżenia co do tych działań, które
powodują, że jego władzą bezpośrednio czy pośrednio zostają objęci
ludzi, który tego nie chcą a nie są w stanie wyrazić sprzeciwu. Po
pierwsze chrzczenie i indoktrynacja już od najmłodszych lat, po drugie
wręcz bezczelne oddziaływanie na świeckie prawodawstwo, czego doskonały
przykład widzimy w Polsce.
|