Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-
for-mail
From: xanka <x...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: jak to z tymi sztucznymi rzęsami było...
Date: Wed, 08 Dec 2004 11:33:02 +0100
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 27
Message-ID: <4...@o...pl>
References: <cp48vq$mi0$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: green.net.autocom.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1102502278 12033 213.134.176.17 (8 Dec 2004 10:37:58 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Dec 2004 10:37:58 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.8 [en] (Windows NT 5.0; U)
X-Accept-Language: en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:100662
Ukryj nagłówki
Kruszyzna wrote:
> Po prostu
> w ogóle się nie kleił! Ale przecież nei będę się poddawać. Dawać dziada na
> mokro. Też nic z tego. Wysychał i odpadał.
Tusinka wrote:
> . I chyba tez bede musiala jakis klej dokupic bo wogole sie powiek
> nie trzymaja :( Niby wygladaja jakby mialy tam klej - taki wlasnie jak w
> tych calych rzesach, ale co z tego jak klej nie trzyma.. Wogole nie wiem jak
> sie mam zabrac do tego - przykleic przed pomalowaniem rzes swoich czy po?
Kruszyno i Tusinko, czytam Wasze "zmagania" :) z rzesami i wniosek nasuwa sie
jeden: podstawa to dobry klej. Ja sama cwiczylam makijaz z kepkami rzes na jakas
impreze.. hm.. chyba to zeszloroczny sylwester byl i wszystko gralo. I teraz
wlasnie zdalam sobie sprawe, ze to dlatego, ze mialam dobry klej.
Kepki kupilam za kilkanascie zl. jakies NO NAME, ale klej mialam art deco (byl
chyba ze 3 razy drozszy niz same rzesy ;) ) Trzymalo sie cala noc, wrocilam po
imprezie, poszlam spac tak jak stalam i po przebudzeniu sie, kepki nadal byly na
swoim miejscu.
(aha Tusinko, ja kepki przyklejalam juz po wytuszowaniu rzes)
Wiec polecam i nie zniechecajcie sie :)
pozdrawiam
xanka
|