Data: 2005-08-30 17:50:52
Temat: Re: jak to zrobic?? PERZ
Od: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Gosi@ wrote:
> ta metoda jest niemozliwa u mnie!
> probowalam tak zrobic dzisiaj ....... nie moglam widel wyciagnac z ziemi!
Ja też miałem darń z perzu.
Widły amerykański, o 4 płaskich prętach nie takie do obornika (z drutami o
grubości 3 do 5 mm), należy tak wbijać aby oddzielać bryłę ziemi o grubości
dostosowanej do siły kopiącego. Sądzę że w Twoim przypadku powinno to być
5-10 cm.
Ja taką bryłe jeżeli prawie nie było widać ziemi (a tak było na mojej
działce) po oderwaniu od gleby podrzucałem kilka raz na widłach aby
wytrzepać ziemię. Dopiero po takim wytrzepaniu rzucałem perz na perzową
kupę.
> wkurzylam sie i pojechalam do sasiedniej wiochy poszukac konia
> i znalazlam :)
> mam nadzieje ze mi jakosc pomoze :)
> on zaorze zbronuje a ja powybieram potem na wiosne znowu to samo
To jest na pewno lepsze wyjście niż środki chemiczne, czy kopanie dziewiczej
darni perzowej.
Po zaoraniu i wielokrotnym wybronowaniu wzdłuż i w poprzek, które usunie
rozłogi leżące na powierzchni i tuż pod nią, powinnaś grabiami zebrać to co
się da, a następnie przekopać tak jak pisałem dwumetrowy pas przy jednym z
ogrodzeń. Pozwoli Ci to ocenić jak skuteczne było oranie i bronowanie. Jak
to zrobisz na pewno wyciągniesz właściwe wnioski czy kopać dalej.
Na pewno będzie Ci się lżej kopało bo kłębowisko perzu będzie pocięte przez
pług i przerzedzone przez bronę.
Po oraniu musisz bardzo staranie wybrać perz bo nawet bardzo mały kawałem z
korzonkami prędzej czy później po lepszym ukorzenieniu się pojawi się na
powierzchni gleby.
Pamiętam że to co zrobisz teraz przy pogodzie sprzyjającej ciężkiej pracy
nie będziesz musiała robić podczas deszczu czy w upał.
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
|