On Wed, 11 Dec 2002 23:33:53 +0100, MJ Skorupscy <skorupski???@autocom.pl> wrote:
: O dzieki Ci Sowo! Myslalam, ze tylko ja tak mam - jakies atawistyczne
: pozostalosci po odleglych przodkach;) Cale swoje zycie unikalam kapciuszkow
: jak ognia - szczegolnym obrzydzeniem napawalo mnie zmuszanie mnie do
: noszenia u kogos cudzych kapci i podsuwania gosciom wlasnych (teraz mam
: takie "gosciowe" dla natretow). Chodze calkiem boso albo jak zimno, to w
: skarpetkach.

jest nas wiecej :)
ja wlasnie cierpie katusze, bo bez skarpetek mi za zimno, a wole bez.

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"