Data: 2005-08-14 18:11:40
Temat: Re: jak zyc
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:ddi4jo$99h$1@proxy.provider.pl>
medea <e...@p...fm> pisze:
> A czym mogło być w takim razie? Owocem seksu? Jeśli się kochają, to
> seks jest też częścią tej miłości.
A o czymś takim jak wpadka mimo zabezpieczenia słyszałaś?
Może po prostu nie nastawiali się na dziecko. I nie ma to nic wspólnego z
miłością (i seksem).
>> Na mój gust, jeśli oboje wspólnie i zgodnie podjęli tę samą decyzję,
>> to nie miała ona prawa mieć żadnego wpływu na ich związek.
> Na mój gust nie. To zbyt poważna decyzja, ze zbyt poważnymi
> emocjonalnymi konsekwencjami.
Ale zgodna, podjęta wspólnie, być może bez wahania.
W jaki sposób miałabym zachwiać ich związkiem i dlaczego?
--
PozdrawiaM
|