Date: Fri, 25 Aug 2006 08:40:49 +0200
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Reply-To: k...@p...pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: jaki tusz do rzęs?
References: <ecccln$jl$1@atlantis.news.tpi.pl> <ecjs2u$kcq$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...home.net.pl> <eck9dm$fds$1@atlantis.news.tpi.pl>
In-Reply-To: <eck9dm$fds$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.72.48
Message-ID: <44ee9b73$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1156488051 193.0.72.48 (25 Aug 2006 08:40:51 +0200)
Organization: home.pl news server
Lines: 25
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.h
ome.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:138703
Ukryj nagłówki
Kaczka wrote:
> no własnie nie pogrubia, bedę jeszcze próbować nakładać go warstwami i
> zobaczę czy to coś da, bo ja raczej jednokrotnie maluję rzęsy...przy próbie
> malowania wielokrotnie najczęściej sklejają się niemiłosiernie albo dzieją
> inne niefajne rzeczy....
Do wielokrotnego malowania dobre są te podwójne - najpierw maluje się
białym, a dopiero na to kolorem. Właśnie mam taki LRP. Niestety trochę
pogrubia, co przy dwukrotnym malowaniu wydaje się nieuchronne.
> no ale może ten jest inny, w sumie użyłam go
> dopiero dwa razy- raz specjalnie pomalowałam jedno oko Masteripiece'm a
> drugie innym, rzucało się w oczy to, że ten tusz ładnie rozdziela, ale także
> to że mam z bliska takie cieniutkie pojedyńcze niteczki...z daleka słabo
> widoczne jako całość.
> Jak dłużej potestuję to dam znać czy coś więcej w nim odkryłam :-)
>
CHyba i tak go kupie jako następny. Lubię rozdzielone rzęsy :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|