Data: 2004-07-02 20:57:31
Temat: Re: jamnik [OT]
Od: "Ania Onet" <a...@n...spam.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cc4gg9$htm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
>
[ciach]
> przypomina stratę>.
>
rozumiem, ale tak nie można, życie toczy się dalej...
może Twoja miłość do Fuksika może przelać się na innego psiaka,
potrzebującego miłości i ciepłego domu, nie zapomnisz swojego psiaka, nigdy.
ja mam psa, od miesiąca, ma dopiero trzy miesiące i nie mogę wziąć nowego
Dirko ma również psiaka i w Jego przypadku dwa psy to również za dużo
miałaś psa i wiesz jak psy potrafią kochać, ja dopiero się tego uczę
moja Siostra po stracie psa, nie chciała mieć nowego, nie chciała cierpieć,
tak jak Ty
ale jej córka przestała jeść, źle spała itd.
w ciągu dwóch tygodni miała nowego psiaka, tej samej rasy
dziecko było tak szczęśliwe, że razem z psiakiem spało w kojcu
a Siostra teraz nie wyobraża sobie życia bez psa,
pierwszego, również jak Twojego, przejechał samochód
psy żyją krócej, ale nie zamykajmy się w sobie po stracie, kochajmy na nowo,
bo to z nas czyni LUDZI.
ja miałam kotkę 15 lat, odeszła ze starości, bardzo brak mi było zwierzaka,
mam już rok drugą, nie tak piękną jak pierwsza, ale równie pieszczoszkę,
która lubi spać ze mną, a właściwie to na mnie.
i wiem ,że jak odejdzie psiak czy kotka, będę miała następne, bo miłość
powinna żyć,
pozdr nastrojowo
Ania
|