Data: 2006-06-21 19:23:57
Temat: Re: jestem pusta jak
Od: "quasi-biolog" <q...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bioloszka <...@...w> napisał(a):
> > A tak naprawde, to o co Ci chodzi? Naczytalas sie jakichs
> > buddyjsko-newage'owskich pop-orientalnych pierdol, a teraz sie dziwisz, ze te
> > idealistyczne mzonki nie przystaja do naszej "swojskiej" rzeczywistosci? Czy
> > moze wstapilas do jakiejs egzotycznej sekty?
> dokladnie.
Co "dokladnie"?
> Wszystko jest punktem widzenia, problem w tym, że za bardzo
> uleglam pustocie i nie umiem nadac rzeczywistosci zadnego sensu,
A po cholere masz "nadawac rzeczywistosci sens"??? Rzeczywistosc jest jaka
jest, a nie taka jaka chcialabys zeby byla - niczego nie mozesz jej "nadac"...
A ona obejdzie sie i bez nadania sensu i bez Ciebie...
> widze
> tylko geometryczną rzekę barw i nic pozatym, to znaczy wiem jak
> skorzystać z darów natury, ale już nie czuję tej treści :(
I naprawde liczylas na to, ze ktos ten belkot zrozumie? Cpalas cos? - pytam
powaznie.
pozdrawiam
quasi-biolog
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|