Data: 2006-06-22 14:32:47
Temat: Re: jestem pusta jak
Od: "patix" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_onet_pl)@tutaj.nic> napisał w
wiadomości news:e7dmdn$l2k$1@news.onet.pl...
> "patix" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e7cc1n$137$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > dla informacji - dla mnie to była całkiem sensowna wypowiedź
> >
> > może zamiast wyciągać z tekstu (gdzie jak wiadomo nic nie ma
> > i być nie może ) - trzeba się wczuć/pomyśleć ?
>
>
> Mnie to zazwyczaj nadzwyczaj interesuje efekt takich wczuć.
> Napisałbyś jakąkolwiek wariację dotyczącą owego tekstu?
czyli co mam "zwariować" ? i zademonstrować sie Ci wariacje
w tym stanie - by zaspokoić Twe nadzwyczajne zainteresowanie ????
:))))))))))
przecież widac tam gołym okiem : pesymizm,izolacje,wybcowanie,
beznadzieja,i próby racjonalizacji tego stanu przy pomocy
- jakiejś winy i kary
słownie to całkiem banlne - jednak w przeżyciu - w stanie
aktywnym - to zupełnie co innego - coś w stylu dezintegracji
K.Dąbrowskiego - może być pozytywna (ale niestety nie musi)
jeśli zamiast kilku pustych słów (jak wyżej) masz opis
żywej rzeczywistej myśli /przeżycia - to stwierdzasz ,że ???
i o co tu chodzi ,że jakiś .... nie potrafi pojąć nic więcej
poza równym rytmem kroku marszowego i ,że reszta już dlań nie istnieje ??
przecież jeśli coś takiego istnieje to znaczy ,że jest rzeczywiste
w brew pozorom Ci co odrzucaja takie stany/przeżycia są w analogicznej
sytuacji jak autor (łysek z pokładu .. ??? :))) ) - on też sobie
przyjął (dał narzucić) jakąś wzorcową absurdalną wizję (cel/kierunek)
i teraz sie męczy nie potrafiąc zrozumieć ,że to nie on ale cel
jest błędny/głupi.
Inni (racjonalni ) odrzucają to na wstępie i nawet nie dochodzą
do takiego etapu - bo wogóle negują istnienie takich stanów.
Ale to juz inne bajki :)))
jeśli moje "wariacje" miały być na inny temat - to trzeba go (temat)
"ciut" doprecyzwać :))))
pozdrawiam
patix
|