Data: 2006-06-30 08:59:45
Temat: Re: jestem wsciekla
Od: "Sarna" <G...@v...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"niezbecki" <s...@l...po> wrote in message
news:e82clo$3bc$1@news.onet.pl...
>
> Jeśli tak czytasz jakiś czas, to powinnaś była zauważyć, jak rzadko
> podśmiechiwam się z zabawnych lapsusów językowych, mimo że z powodu tego,
> że jestem tłumaczem, biją mnie po oczach pewnie bardziej niż innych. Co
> zabawniejsze lub zgromadzone w zbyt wielkiej ilości na centymetr
> kwadratowy ekranu wywołują jednak czasem u mnie niepowstrzymany, acz
> życzliwy chichocik. Nie prawię kazań językowych, nie daję śmiertelnie
> poważnej krytyki, nie bronię języka przed "barbarzyńcami", ale niekiedy
> uśmiechnę się pod wąsem. Nie zmieniam zdania o ludziach na gorsze z powodu
> ortografów, chyba że wyglądają na część ogólnego niedouczenia czy
> niechlujstwa umysłowego.
to znaczy, ze to wlasnie miales na mysli, 'piszac uczcie sie!' ?
Błędy zdarzają się np. Dębskiemu, cbnetowi, eTacie i co najwyżej
> również się do nich wtedy uśmiecham przez net, ale zdania nie zmieniam :)
>
> A że autorka tej tragikomicznej relacji jest dwujęzyczna, jak mówisz, skąd
> mogłem wiedzieć?
> Pierwszy raz ją widzę na oczy, a co do jej talentów faktycznie nie mam
> zielonego pojęcia :)
Podziwiam zawod tlumacza, musisz byc bardzo oczytany i nic dziwnego, ze razi
Cie w oczy taki np."czupek" itp..Nie zdajesz sobie jednak sprawy jak bardzo
wytykanie bledow uderza we wlasny wizerunek i podcina skrzydla autorowi
listu. Pewnosc siebie, jezeli nie jest dostatecznie wypracowana spada
jeszcze nizej.Wywlekajac tutaj na forum takie bledy moze poprawiasz sobie
swoj humor, ale komus innemu odbierasz pewnosc siebie i tym samym
odstraszasz go od wysylania jakichkolwiek postow. Rozumiem, ze nastolatkowi
wytkniecie (o ile jest to zrobione w delikatny sposob) bledow, moze wyjsc mu
tylko na dobre, ale jesli osoba jest na tyle dorosla i zdaje sobie sprawe z
niedoskonalosci swojej pisowni (czy to stylistycznej, czy ortograficznej)
byc moze nawet chodzi o cala edukacje a mimo wszystko nadal zdarza jej sie
czesto je popelniac ...to majac odrobine empatii jako ze jestesmy na grupie
psychologia, mozesz sobie wyobrazic jak ranisz czyjes uczucia? Jezeli
uwazasz, ze kierujesz sie dobrymi intencjami, nastepnym razem odpisz
prywatnie osobie "niedouczonej" w twoim mniemaniu, zamiast wysylac
usmieszki, z checia zebrania oklaskow.
Nie wiem dlaczego zawsze myliles mi sie z cbnetem, wiec moze pomylilam Cie i
tym razem. Mam nadzieje, ze po raz ostatni. Na koniec mam pytanie do pana
jako lingwisty , jesli osoba mieszka w innym kraju od 10-go roku zycia,
jezyk polski staje sie coraz rzadziej uzywany to jaka ma ona szanse na
bezbledna polska pisownie?
>
> Szalom, szalom :)
>
> Paff na Walizkach
goracych wakacji;)
ps. Uff, juz mi przeszla zlosc, nie ma jak porzadne wygadanie sie ;)
pozdr.
>
>
|